Dlaczego życie jest takie trudne?

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Dlaczego życie jest takie trudne?



Większość ludzi regularnie zadaje sobie to pytanie.

Jeśli nie jesteś odbiorcą funduszu powierniczego, który nie pracuje, jest zdrowy, ma nianie dla swoich dzieci i ma niewiele obowiązków, o których warto mówić, prawdopodobnie również się nad tym zastanawiasz.



Proste wyszukanie tego pytania w internecie przyniesie wiele odpowiedzi…

Obejmują one od „jesteśmy zbyt emocjonalni” po „takie właśnie jest życie: radzimy sobie z nim”.

Istnieje również wiele błyskotliwych odpowiedzi sugerujących, że rzeczy są trudne tylko wtedy, gdy nie zaakceptujemy jakiegoś boskiego planu lub że to nasza własna postawa decyduje o szczęściu lub stresie.

„Życie to walka o wszystkich i wszystko”

Jasne, może to być prawdą na wielu poziomach, ale mówienie tego komuś, kto stale samolecza się tylko po to, by powstrzymać się od krzyku, jest niezwykle szkodliwe.

Jeszcze gorsza jest propaganda, w której mówi się ludziom, że muszą stworzyć własne szczęście…

… Że jeśli uważają, że życie jest dla nich trudne, to dlatego, że tak jest zrobienie to dla siebie trudne.

Większość ludzi nie zdaje sobie sprawy, jak szkodliwe może być powiedzenie komuś.

Mówienie czegoś w stylu „och, życie jest trudne dla wszystkich żywych organizmów, a to z szukaniem pożywienia i schronienia itp.” Jest bardzo nonszalanckie.

Co więcej, lekceważy bardzo rea l problemy, z którymi ludzie muszą się zmierzyć.

Tak, każda żywa istota będzie miała pewne trudności, jeśli będzie chciała się rozwijać, ale są masywny różnice tam.

Trudno porównać wiewiórkę, która ma problemy ze znalezieniem jedzenia na zimę, z samotnym rodzicem żyjącym w ubóstwie w mieście, które od lat nie ma czystej wody pitnej.

Ta wiewiórka nie musi myśleć o ubezpieczeniu zdrowotnym swoich dzieci ani o ewentualnym więzieniu, jeśli przestaną spłacać pożyczkę na studia itp.

Osoba, która jest załamana lękiem, zajmująca się sprawami opieki nad znęcającym się byłym małżonkiem będzie miała inne trudności niż osoba pochodząca z mniejszości etnicznej, która spotyka się z ciągłą dyskryminacją i nękaniem.

Populacja rośnie, a miejsc pracy jest coraz mniej. Możesz mieć problem ze znalezieniem pracy w swojej dziedzinie. Albo jakąkolwiek pracę, nie mówiąc już o dobrze płatnej.

Nierzadko zdarza się, że profesjonaliści zatrudnieni w pełnym wymiarze czasu pracy w weekendy pracują jako kierowcy Ubera, aby związać koniec z końcem.

Podczas badania tego artykułu rozmawiałem z kilkoma osobami i niektóre z ich historii pozostawiły mnie w absolutnym załamaniu.

Co więcej, uświadomili mi, że nie ma jednej odpowiedzi na pytanie, dlaczego życie może być tak niewiarygodnie trudne.

Na przykład:

- Samotny rodzic, który opiekuje się dwojgiem przewlekle chorych małych dzieci, jednocześnie borykając się z własnymi problemami ze zdrowiem fizycznym i psychicznym.

- Młoda osoba transpłciowa, której konserwatywna, religijna rodzina w zasadzie się ich wyrzekła, która obecnie żyje w całkowitym wstrząsie emocjonalnym, dostosowując się samotnie do nowych zmian ciała.

- Wysoko wykształcona osoba w średnim wieku, która musiała podjąć pracę, której gardzą, gdy w wyniku nagłej tragedii niespodziewanie została wyłącznym opiekunem bezbronnych członków rodziny.

- Młoda nastolatka, której życie domowe jest tak toksyczne, że znajduje jakąkolwiek wymówkę, by trzymać się z daleka i jest w niezdrowym, romantycznym związku, aby mieć bezpieczne miejsce do ucieczki.

- Wysoko wykwalifikowana, kreatywna osoba żyjąca w skrajnym ubóstwie, ponieważ pracy jest tak mało, i jest ona w większości zlecana zagranicznym osobom, które chcą (i są w stanie) pracować za grosze.

To tylko kilka historii, którymi się ze mną podzieliłem, i ilustrują one, jak życie może być niewiarygodnie trudne dla wszystkich, choć na bardzo różne sposoby.

„Żadne drzewo nie przetrwa samotnie w lesie”.

Prawdopodobnie znasz cytat: „Do wychowania dziecka potrzeba wioski”, który sugeruje, że każdy członek społeczności może wychować jedną osobę do zdrowej dorosłości.

Pójdę o krok dalej z cytatem, który usłyszałem w programie OA :

Żadne drzewo nie przetrwa samotnie w lesie.

Możemy myśleć o drzewach jako o samotnych strażnikach, ale nie może to być dalsze od prawdy. Każdy z nich jest częścią skomplikowanego, wzajemnie połączonego ekosystemu.

To jest fragment artykułu Czy drzewa rozmawiają ze sobą? z The Smithsonian Magazine:

Mądre stare mateczniki karmią swoje sadzonki płynnym cukrem i ostrzegają sąsiadów, gdy zbliża się niebezpieczeństwo.

Lekkomyślni młodzi ludzie podejmują ryzykowne ryzyko zrzucania liści, gonienia za światłem i nadmiernego picia i zwykle płacą życiem.

Książęta koronni czekają na upadek starych monarchów, aby mogli zająć swoje miejsce w pełnej blasku słońca.

Wszystkie drzewa są połączone sieciami grzybni (grzybów) pod powierzchnią gleby, tworząc „… kooperatywne, współzależne relacje, utrzymywane przez komunikację i zbiorową inteligencję podobną do kolonii owadów.

Co to ma wspólnego z ludzkimi trudnościami?

Po prostu tak wielu z nas przedziera się przez życie, nie będąc częścią prawdziwej społeczności.

Bez wsparcia, które można znaleźć w kolektywie.

Bez plemienia.

Samoopieka / zdrowa równowaga życia jest łatwiejsza do powiedzenia niż do zrobienia

W wezwaniu w mediach społecznościowych otrzymałem naprawdę autentyczne, uczciwe odpowiedzi od ludzi, którzy ledwo trzymają się razem.

Na ogół nie spotykamy się z takim poziomem uczciwości w naszej obecnej kulturze selfie i powierzchownej radości, ale odpowiedzi takie jak te mówią wiele o zmaganiach, z którymi boryka się tak wielu:

Jestem taki zmęczony. Cały czas taki zmęczony.

Budzę się wyczerpany, biegam cały dzień, próbując nadrobić zaległości, a potem padam do łóżka, nie mając więcej niż kilka chwil poczucia winy, żeby zrobić sobie herbatę, odpowiedzieć na post na Facebooku lub wrzucić garść fast foodów w usta.

Te „inspirujące” posty też nie pomagają: „znajdź czas dla siebie, bo życie jest krótkie, a ludzie nie będą rozmawiać o Twoim czystym domu na pogrzebie”.

Cokolwiek.

Nie biorą pod uwagę, że jeśli NIE posprzątasz kuwety lub nie zabierzesz psa na spacer na czas, koty sikają na twoje łóżko, a pies grzebie w dywan, a wtedy masz trzy razy więcej pracy próbując się z tego otrząsnąć.

Poświęcanie czasu dla siebie ma konsekwencje: małe dzieci potrzebują karmienia lub umrą z głodu. Starsza rodzina potrzebuje opieki, inaczej będą głodować we własnym brudzie.

Terminy muszą być dotrzymane, inaczej zostaniesz zwolniony. Domy trzeba wyczyścić, bo inaczej utoniesz w robactwie i brudzie.

Dosłownie biegam na stymulantach i środkach przeciwbólowych, ale WIĘKSZOŚĆ z nas przeżywa w ten sposób, aby przyspieszyć, a następnie spowolnić.

Niezależnie od tego, czy jest to kawa i wino, suplementy i medytacja, czy kokaina i opiaty, WIĘKSZOŚĆ z nas podaje sobie COŚ * tylko *, aby iść dalej.

Niektóre są „zdrowsze” niż inne, ale nawet te „zdrowe” (takie jak super żywność i duchowość), do których LECAMY lubimy nasze życie, zależą od tego.

Więc ty… społeczność. Jestem po prostu taka zmęczona.

Może ci się również spodobać (artykuł jest kontynuowany poniżej):

Znaczenie społeczności

Mam przyjaciół, którzy dorastali w zwartych wspólnotach religijnych lub kulturowych, w których wspólnota i współzależność były tak normalne i naturalne, jak oddychanie powietrzem.

Przyjaciele, członkowie dalszej rodziny i sąsiedzi zawsze wpadali do swoich domów i wychodzili z nich.

Jeśli ktoś miał nowe dziecko, możesz być pewien, że w domu pomagało kilkanaście różnych „ciotek”: opiekując się maluchem, karmiąc starsze rodzeństwo, zapewniając mamie dużo czasu na rekonwalescencję.

To samo dotyczyło zachorowania członka rodziny lub nagłej śmierci.

To koleżeństwo nie ograniczało się tylko do wielkich wstrząsów: codzienne wizyty, cotygodniowe wspólne posiłki, regularne spotkania, pikniki i uroczystości były częścią codziennego życia.

co zrobić po zakończeniu długiego związku

Ludzie mogli wpaść, aby pożyczyć filiżankę cukru, pomóc w budowie tarasu lub po prostu posiedzieć na podwórku w ciepły letni wieczór.

Ostatnio myślałem o tym, ilu z nas żyje głównie samotnie.

Możemy mieć silną rodzinę nuklearną, z partnerem, dziećmi, może rodzicem lub dwojgiem, ale to wszystko.

Większość z nas nawet nie zna swoich sąsiadów, nie mówiąc już o regularnych interakcjach z nimi.

Dam ci osobisty przykład:

Kilka lat temu mój partner i ja podjęliśmy decyzję o przeprowadzce do wiejskiej wioski w innej prowincji, aby uciec od niszczącej dusze bieżni, na której byliśmy w centrum Toronto.

Ten ruch ma zarówno wady, jak i zalety.

Żyjemy w spokojnym, zielonym otoczeniu, z dużą ilością świeżego powietrza, zieleni i domowej żywności.

Ponieważ koszty utrzymania są tutaj o wiele niższe, nie musimy pracować 70 godzin tygodniowo, aby przetrwać. Mamy czas, aby gotować, czytać, ćwiczyć jogę i medytować.

Nie mamy wspomnianego wcześniej poczucia wspólnoty.

Nasi najbliżsi sąsiedzi są w odległości spaceru. Nie mamy z nimi nic wspólnego, a nawet istnieje bariera językowa, ponieważ wiejski francuski dialekt, którym mówią, jest zupełnie inny od tego, którego uczyliśmy się w szkole.

Spotkanie z przyjaciółmi przy kawie nie wchodzi w grę, ponieważ bliska społeczność, którą kultywowaliśmy, jest oddalona o 550 km.

Jasne, prowadzimy czaty wideo i rozmowy telefoniczne, ale to nie to samo, prawda?

To samo dotyczy organizowania wspólnej przestrzeni ogrodowej lub grupowego grilla. Lub kontakty w nagłych wypadkach.

Jesteśmy również w pełni świadomi potrzeby społeczności i mamy nadzieję, że możemy przenieść się do miejsca, w którym znajdziemy równowagę między łagodnym życiem a silniejszymi więziami ze społecznością.

Ale znowu, biorąc pod uwagę, że współczesne życie jest równie szalone i wymagające, jak jest, musimy ustalić priorytety .

Spokojna samotność czy społeczność w stresującym otoczeniu?

Gdzie jest środek?

Jest tu środek?

Przypuszczam, że należy to ustalić.

Absolutna potrzeba równowagi ciała / umysłu / ducha

Oprócz desperackiej potrzeby ożywienia społeczności, ludzie pragną znaleźć jakąś miarę prawdziwej równowagi w swoim życiu.

Tak wielu jest zapracowanych do szpiku kości, aby związać koniec z końcem, co pozostawia niewiele (lub wcale) czasu na autentyczne interakcje międzyludzkie, kreatywność i dbanie o siebie.

Inna odpowiedź, którą otrzymałem w odpowiedzi na wezwanie w mediach społecznościowych, pochodziła od mojej znajomej nauczycielki o imieniu Ariadny, która podzieliła się tym:

Wartości naszej kultury są całkowicie pomieszane i cofnięte w stosunku do tego, czym powinny.

Pracowaliśmy od podstaw i powiedziano nam, że mamy być dumni z tego, że jesteśmy zajęci. Zamiast spędzać czas z ludźmi, na których nam zależy, mówi się nam, abyśmy mogli udobruchać siebie, naszych partnerów, nasze dzieci rzeczy .

Powiedziano nam, że materializm to dobra rzecz.

Powiedziano nam, że sztuka jest opcją - a nie pierwotną częścią naszego ludzkiego doświadczenia.

Jesteśmy odłączeni od ducha, cokolwiek to oznacza dla jednostki.

Nie wolno nam funkcjonować z ludzką prędkością: tylko odrętwiałe, przestrzegające zasad pszczoły robotnice.

Niezliczone rzesze ludzi zgodziły się z jej stwierdzeniem, a ja ze łzami w oczach i kiwając głową razem z nimi.

Pamiętam, jak to było żyć w ten sposób, pracując na trzech posadach w Toronto, żeby związać koniec z końcem.

To druzgocące pomyśleć, że to wszystko, co jest potrzebne do tej cudownej ludzkiej egzystencji, która nam została przyznana.

Brnąć przez niekończące się dni w boksie lub biurze, wykonując pracę, która nie będzie miała żadnego znaczenia za dekadę lub dwie…

… Tylko po to, by oczekiwać kilku lat wytchnienia w wieku 70 lat, jeśli uda nam się zebrać razem wystarczająco dużo pieniędzy, aby przejść na emeryturę.

Musi być w tym coś więcej, bez ciągłej, niekończącej się walki.

Czas stworzyć na przykład obraz, wiersz czy kilka pomidorów w doniczkach na balkonie.

Szczerze spędzony czas z tymi, na których nam zależy.

Duchowy rytuał i celebracja samoopieki.

Co możemy zrobić, aby życie było łatwiejsze?

Życie jest często trudniejsze z powodu czynników zewnętrznych, na które nie mamy wpływu.

Oczekuje się, że będziemy dobrymi pracownikami (i towarzyskimi współpracownikami)…

Zarabiaj i wydawaj pieniądze, utrzymuj pozory, osiągaj pożądane przez społeczność kamienie milowe…

Dopasuj się i dopasuj do odpowiednich pudełek i zachowuj się tak, jakby to wszystko było łatwe.

Dodaj do współczesnych mediów społecznościowych czynniki dotyczące tego, jak powinieneś wyglądać i działać, a życie stanie się jeszcze trudniejsze.

Oczekiwania stają się coraz bardziej nierealistyczne, a oczekiwania te są wymuszane na ludziach coraz wcześniej w życiu.

Możemy złagodzić dużo osobistej niedoli poprzez ustalenie, co jest dla nas naprawdę ważne, a czego nie potrzebujemy i co możemy zaoferować innym.

Chwyć swój dziennik i długopis i zadaj sobie następujące pytania:

  • Jakie są najważniejsze rzeczy, które Twoim zdaniem są potrzebne, aby się rozwijać?
  • Które aspekty swojego życia są dla Ciebie największym wyzwaniem?
  • Jak inni ludzie mogą ci pomóc?
  • Jak z kolei możesz pomóc innym?
  • Jakie oczekiwania społeczne wywołują u Ciebie urazę?
  • Lubisz swoją pracę?
  • Jeśli nie, jaki rodzaj pracy napędzałby twoją duszę?
  • Czy masz oczekiwania co do tego, jakie życie powinien być jak?
  • Czy te oczekiwania sprawiają, że jesteś nieszczęśliwy?
  • Czy twoje życie byłoby trochę łatwiejsze, gdybyś ty porzuć te oczekiwania ?

Odpowiedzi na te pytania mogą dać trochę wglądu w twoje główne stresory.

Gdy już je zidentyfikujesz, możesz pomyśleć o wprowadzeniu planów w życie, aby nad nimi pracować.

Jeśli czujesz, że chcesz / potrzebujesz silniejszej społeczności, zastanów się nad różnymi czynnikami, które chciałbyś mieć wokół siebie.

Czy chcesz otaczać się ludźmi, którzy podzielają Twoje duchowe przekonania?

czy skała będzie na wrestlemanii 33

Albo ci, którzy mają podobne zainteresowania twórcze?

Wspólnoty duchowe i religijne są zazwyczaj bardzo przyjazne, ale istnieje niezliczona ilość różnych grup społecznych, do których możesz się przyłączyć, opierając się na własnych skłonnościach.

Uważam, że ważne jest, aby tu wspomnieć, że przywileje odgrywają ogromną rolę, jeśli chodzi o społeczność.

Niestety, ludzie są źle traktowani, lekceważeni i czują się niemile widziani w różnych grupach społecznych na podstawie różnych czynników.

Pochodzenie etniczne, religia, pozycja społeczna, sprawność fizyczna i płeć to tylko kilka cech, które mogą sprawić, że dana osoba poczuje się mile widziana w grupie lub poczuje się odrzucona i niechciana.

Jeśli byłeś źle traktowany przez grupy, do których chciałeś dołączyć, możesz wahać się przed ponowną próbą z obawy przed odrzuceniem lub zranieniem.

To całkowicie zrozumiałe i przykro mi, że doświadczyłeś tego rodzaju brzydoty.

Miejmy nadzieję, że znajdziesz grupę, która doceni i przywita Cię tak, jak zasługujesz na powitanie.

Jeśli należysz już do społeczności, zadaj sobie pytanie, czy jesteś otwarty i gościnny dla nowych członków, czy też istnieją osobiste uprzedzenia, nad którymi musisz popracować.

Zawsze jest miejsce na naukę, poprawę, rozwój i uzdrowienie, jeśli sobie na to pozwolimy.

Nie mamy iść przez życie samotnie. Izolacja społeczna jest szkodliwe dla naszego ogólnego stanu zdrowia , a zwłaszcza nasze samopoczucie emocjonalne i psychiczne.

Przywrócenie silnego poczucia wspólnoty - i nauczenie się, że można polegać na innych, gdy ich potrzebujemy - może nie rozwiązać wszystkich trudności życiowych, ale z pewnością może uczynić ich o wiele bardziej znośnymi.

Chcesz, aby Twoje życie było łatwiejsze niż teraz? Porozmawiaj dziś z trenerem, który przeprowadzi Cię przez ten proces. Po prostu kliknij tutaj, aby połączyć się z jednym.