Jak się czujesz, gdy zdajesz sobie sprawę, że ktoś zmanipulował Cię do zrobienia czegoś, czego naprawdę nie chciałeś zrobić?
Czy czujesz fale urazy i wrogości? A co z zdradą? Pogarda? Jak bardzo różni się to uczucie od sytuacji, gdy przekonali cię przekonującym rozumowaniem, ale także uszanowali twoją decyzję, jeśli odmówiłeś?
Wszyscy dość wcześnie uczymy się, że musimy iść na kompromis z innymi ludźmi podczas tej absurdalnie przezabawnej kolejki górskiej, którą nazywamy życiem. Bardzo rzadko zdarza się, że osoby, z którymi się kontaktujemy, są całkowicie zgodne z tymi samymi pomysłami i wskazówkami, którymi chcielibyśmy się kierować, więc w końcu próbujemy ich przekonać, aby patrzyli na sprawy w ten sam sposób, co my.
W ten sposób otrzymujemy to, czego chcemy, prawda?
jak być mniej agresywnym w związku
Jeśli dana osoba współdziała z innymi z szacunkiem i uprzejmością, wówczas przedstawia swoje argumenty, podając fakty wspierające i tak dalej, i ma nadzieję, że będą one wystarczająco silne, aby skłonić drugą stronę na swoją stronę. Z kolei wysłuchają argumentów drugiej osoby, a następnie znajdą kompromis, który powoduje jak najmniejsze napięcie.
Jeśli jednak ktoś nie ma żadnego szacunku dla osoby, którą próbuje zmusić do realizacji swojego planu, będzie próbował manipulować swoimi emocjami, aby uzyskać to, czego chce, za pomocą wszelkich niezbędnych środków. Przecież liczy się tylko to, co im się podoba, prawda?
Wszystko sprowadza się do intencji
Jonathan Fields podsumował wszystko doskonale, mówiąc: „Różnica między perswazją a manipulacją polega w dużej mierze na intencji i chęci stworzenia prawdziwej korzyści”.
Zasadniczo, kiedy próbujesz przekonać kogoś do zrobienia czegoś, co chciałbyś zrobić, lub do przyjęcia Twojej ideologii, jesteś o tym przejrzysty. Oboje wiecie, że trwają negocjacje i jesteście szczerzy co do tego, że tak się dzieje.
Co więcej, kiedy próbujesz kogoś przekonać, na ogół leży ci na sercu jego dobro: możesz WIEDZIEĆ, że będzie się dobrze bawić na imprezie, na którą zamierzasz go zabrać, a także wiesz, że się waha ponieważ jest poza ich strefą komfortu. Możesz spróbować ich przekonać, żeby spróbowali, a na pewno będą się świetnie bawić… co oznacza, że Ty też będziesz się dobrze bawić, a każdy wyjdzie ze szczęściem w sercu.
I odwrotnie, manipulacja jest znacznie mniej pikantna, a celem jest kontrolowanie drugiej osoby, aby osiągnąć to, czego chcesz. Techniki są używane, aby ich zmylić, oszukać, podświetlić, a nawet wyśmiać lub wyrzucić z nich poczucie winy, o ile twój cel zostanie osiągnięty. Na końcu nie poczują się zadowoleni ani wzmocnieni - w rzeczywistości mogą zostać uszkodzeni przez to doświadczenie… ale tak naprawdę nie przychodzi to do głowy osobie dokonującej manipulacji, a jeśli dotarło do nich, to szkoda.
Agresywność pasywna I wyzwolenie winy
Sprawy stają się brzydkie, kiedy własne pragnienia mają pierwszeństwo przed szacunkiem dla drugiej osoby… no cóż, jako istoty ludzkiej. Kiedy ktoś jest całkowicie skoncentrowany na zdobyciu tego, czego chce, bez względu na wszystko, przestaje myśleć o drugiej osobie jako o autonomicznej istocie, która zasługuje na uprzejmość: jest tylko przeszkodą na drodze do osiągnięcia celu.
Kiedy to się dzieje, kiedy jest inny zdehumanizowany , wtedy wydaje się, że każde zachowanie jest uczciwą grą, niezależnie od szkód, jakie może spowodować. „Cel uświęca środki”, że tak powiem.
Przeanalizujmy scenariusz, w którym matka chce, aby jej syn został z nią w domu, zamiast wychodzić z nową dziewczyną. Jest osobą kontrolującą, przyzwyczajoną do stawiania na swoim i nie podoba jej się myśl, że inna kobieta zaczyna wywierać wpływ na jego życie. Kiedy mówi swojej matce, że wybiera się na randkę z dziewczyną, najdroższa mamusia nie chce, żeby ... ale zamiast przekonać go, żeby został z nią w domu, prawdopodobnie zwróci się do manipulacji, ponieważ jest silniejsza i nie tylko prawdopodobnie zaowocuje osiągnięciem przez nią celu.
Może zacząć od westchnienia i innych subtelnych oznak depresji lub choroby, aby spróbować wzbudzić jego współczucie, a jeśli te delikatne próby nie zachęcają do działania z jego strony, prawdopodobnie pójdzie o krok dalej. Mogłaby powiedzieć, że nie czuje się dobrze: może bawić się istniejącymi dolegliwościami, takimi jak choroba serca, i powiedzieć, że ma trudności z oddychaniem, aby zobaczyć, czy to sprawi, że zostanie w domu.
Może ci się również spodobać (artykuł jest kontynuowany poniżej):
- Dlaczego ciche traktowanie jest równoznaczne z przemocą emocjonalną i jak na nie reagować
- 6 zwrotów powszechnie używanych do opisania manipulacji zachowaniami narcyzów
- Język używany przez narcyzów do manipulowania i traumatyzowania swoich ofiar
- 8 oznak, że spierasz się z psychopatą
- Czy mylisz makiawelizm z narcyzmem?
Jeśli to nadal nie zadziała, sytuacja może ulec dalszej eskalacji z komentarzem typu „Cóż, mam nadzieję, że dobrze się bawisz dzisiaj wieczorem. Po prostu wiedz, że naprawdę nie czuję się dobrze, więc jeśli wyjdziesz i wrócisz do domu, aby znaleźć mnie martwego na podłodze, nie czuj się winny o tym, że nie było cię tutaj, aby uratować mi życie ”.
Jeśli jest dobrym synem i ją kocha, to zostanie w domu, prawda? Mama dostała to, czego chciała, niezależnie od tego, jaki wynik przyniesie jej synowi. W tym momencie nie ma znaczenia, że czuje do niej urazę, że czuje się okropnie odwołując swoją randkę lub że jego dziewczyna może z nim zerwać: jego matka „wygrała”. To nie była perswazja, nic nie przyniosło korzyści jej synowi ani nikomu poza nią. Używała manipulacji, aby osiągnąć JEJ pragnienia, JEJ potrzeby. Koniec.
Przeciętny człowiek byłby absolutnie zbulwersowany pomysłem zrobienia czegoś takiego komuś, kogo twierdzi, że kocha, ale kiedy osoba jest całkowicie skupiona na tym, czego chce, często trudno jest być obiektywnym w tej chwili: starając się osiągnąć swoją misję , nadepnęliby komuś na szyję, żeby postawić na swoim. Mogą później odczuwać wyrzuty sumienia za to, co zrobili, ale naprawdę nie ma sposobu, aby cofnąć takie działania, prawda?
Jaki jest Twój cel?
Czy uważasz się za osobę manipulującą czy perswazyjną? Jeśli znajdziesz się w sytuacji, w której zamierzasz zmienić czyjeś zdanie, czy robisz to z uprzejmością i rozwagą? Czy podstępnie?
Perswazja i manipulacja różnią się nie tylko pod względem tego, jak dana osoba czuje się do ciebie na końcu: różnią się również bardzo pod względem zaufania.
seth toczy kontuzję na surowym
Kiedy i jeśli przekonasz kogoś do czegoś, mając pełną świadomość, że próbujesz zmienić jego zdanie, pojawia się pewien poziom zaufania. Zdają sobie sprawę, że nie próbujesz ich skrzywdzić, a jeśli w końcu skorzystają na twojej perswazji, na końcu będą ci bardziej ufać.
Jeśli zamiast tego zdadzą sobie sprawę, że manipulowałeś nimi, nie tylko poczują się wykorzystani i niezmiernie zdradzeni, ale jest bardzo mało prawdopodobne, że ponownie Ci zaufają w przyszłości. W końcu, jeśli już raz nimi manipulowałeś, jak mogą ci naprawdę uwierzyć? Nawet jeśli później przeprosisz i obiecasz, że nigdy więcej tego nie zrobisz, już ustanowiłeś precedens, a oni będą kwestionować wszystko, co powiesz lub zrobisz.
Jeśli rozbijesz talerz i przeprosisz, te połamane kawałki magicznie nie skleją się ponownie. Zaufanie jest takie samo: raz zostało złamane, nie może już nigdy ponownie zrosnąć się w całość. Pomyśl bardzo uważnie, zanim w ogóle rozważysz manipulowanie kimś, aby osiągnąć własne pragnienia, ponieważ możesz spowodować więcej szkód, niż zdajesz sobie sprawę, iw rezultacie możesz stracić kogoś, na kim ci zależy.
Czy uważasz, że ten artykuł ma rację? Czy intencja jest krytycznym czynnikiem oddzielającym perswazję od manipulacji? Zostaw komentarz poniżej ze swoimi przemyśleniami.