„Jestem do dupy”.
To ty tak myślisz.
Tak sobie mówisz.
Heck, to właśnie mówisz innym ludziom.
Jezu, daj sobie spokój!
Jasne, twoje życie może nie wyglądać tak, jak chcesz. I może nie wyglądać jak życie innych ludzi.
Ale to nie znaczy, że jesteś do niczego.
Zajmijmy się tym krok po kroku, dobrze?
Po pierwsze…
1. Czy byłeś u lekarza?
Jeśli nigdy nie byłeś u lekarza o tym, jak się czujesz, powinien to być twój pierwszy krok.
Mogą pomóc zdiagnozować wszelkie potencjalne problemy fizyczne lub psychiczne i zacząć je leczyć.
Istnieje wiele problemów zdrowotnych, które mogą sprawić, że będziesz mniej niż zadowolony z tego, jak toczy się Twoje życie.
Przyczyną może być depresja. Może to być samodzielne lub związane z innymi zaburzeniami fizycznymi i emocjonalnymi.
Warto się skonsultować ta strona (<– click the link) to give you a rough idea whether you may be depressed (though you ought to go to a doctor to get this confirmed).
2. Jak w ogóle powinieneś żyć?
To jest załadowane pytanie. Słowo 'powinien' może powodować u ludzi wiele cierpień psychicznych.
Powinienem jest oczekiwaniem.
Powinien to być rozkaz.
Powinien wywierać ogromną presję na ludzi.
Widzisz, jeśli chodzi o życie w ogóle, łatwo jest uwierzyć, że istnieje właściwy sposób życia.
I że ty powinien starać się żyć takim życiem.
Ale kto, do diabła, pisze zasady o tym, jak wygląda dobre, pozbawione pecha życie?
Nikt. Nie ma zasad.
A jednak myślisz, że są. Napisałeś kilka zasad dla swojego życia i myślisz, że je łamiesz.
I tak dochodzisz do wniosku, że jesteś do dupy.
Prawdopodobnie rozglądasz się po innych ludziach i stwierdzasz, że żyją oni we właściwy sposób, a zatem z definicji musisz żyć w niewłaściwy sposób.
3. Co tak naprawdę chcesz robić?
Zamiast myśleć w kategoriach tego, co ty powinien zajmować się swoim życiem, zadaj sobie pytanie, co robisz chcieć robić.
Wyobraźmy sobie, że masz wolny dzień na robienie, co chcesz.
Wczoraj wieczorem siadasz i myślisz o tym, co zamierzasz zrobić.
Ale prawdopodobnie myślisz, co powinno, a nie chce.
Myślisz, że powinieneś wstać wcześnie, iść pobiegać po pobliskim parku, zanim zjesz zdrowe śniadanie.
Wtedy myślisz, że prawdopodobnie powinieneś usunąć kilka obowiązków z listy rzeczy do zrobienia, zanim spędzisz popołudnie na pobudzającej intelektualnie czynności, prawdopodobnie z innymi ludźmi.
Następnie kolacja z partnerem lub drinki z przyjaciółmi na zakończenie dnia.
ALE…
Naprawdę tak nie jest chcieć robić cokolwiek z tych rzeczy.
A ponieważ tego nie robisz, wierzysz, że musisz żyć życiem w niewłaściwy sposób.
Twój idealny dzień wygląda zupełnie inaczej.
Chcesz wstać około 10, zjeść resztki pizzy z wczorajszej nocy na śniadanie, wylegiwać się w pizzy do południa, słuchając muzyki lub grając.
Potem, po południu, chcesz albo kontynuować to samo, albo po prostu posiedzieć z przyjaciółmi w parku, nie rozmawiając o niczym szczególnym.
Na koniec chcesz złapać coś na wynos i obejrzeć telewizję lub film, aż nadejdzie czas, aby rzucić się w wir.
Problem w tym, że w twojej głowie jest głos mówiący ci, że to, co powinno się pierwszego dnia jest dobre, a pragnienia drugiego dnia są złe.
Więc planujesz robić to, co powinno, ale nie realizujesz tych planów i zamiast tego spełniasz pragnienia.
I przez cały czas niepokoi cię to marnujesz swoje życie i zakończy się żałosną porażką.
Ale oto kicker… jeśli naprawdę chcesz coś zrobić, to robienie tego jest w rzeczywistości sukcesem, nawet jeśli to, co chcesz zrobić, nie pasuje do obrazu tego, jak dobrze wykorzystać Twój czas.
4. Czy nienawidzisz swojej pracy i uważasz ją za bezcelową?
Jest to główny powód, dla którego wielu ludzi myśli, że jest do niczego.
Spójrzmy prawdzie w oczy, jeśli masz pracę, zajmuje to sporo czasu na jawie.
A jeśli wszystko, co widzisz, patrząc na swoją pracę, to bezsensowny trybik w jeszcze bardziej bezsensownej maszynie, nic dziwnego, że nie widzisz swojego życia w pozytywnym świetle.
Powiedzmy, że zarabiasz na życie z burgerów i zarabiasz za to całkiem niską pensję.
Prawdopodobnie nie jest to to, co sobie wyobrażałeś, kiedy byłeś młodszy, prawda?
Ale być może nie dostałeś ocen, żeby pójść do college'u lub rzuciłeś szkołę z powodu pewnych okoliczności w twoim życiu.
Więc w końcu podjąłeś tę pracę, ponieważ płaci rachunki i stawia jedzenie na stole.
Ale ty nadal postrzegaj siebie jako porażkę i widzisz, że twoja praca nie ma dla nikogo żadnego znaczenia.
To częściowo wina społeczeństwa. Ponieważ tak słabo płacimy za prace wymagające niskich kwalifikacji, oznacza to, że ich wkład w świat jest mniejszy, a ludzie wykonujący te prace są mniej warci.
A ludzie, którzy są „mniej warci” pod względem wynagrodzenia, mogą szybko stać się ludźmi myślącymi, że są „bezwartościowi” w odniesieniu do siebie samych.
Ale oto mentalne przełączenie, które możesz zrobić…
Widzisz, chociaż mogą nie zdawać sobie z tego sprawy, osoba, która wgryza się w burgera na lunch, ma ci za to podziękować.
Tak jak osoba, która kupuje artykuły spożywcze w sklepie, ma ludzi, którzy zapełniają półki i skanują swoje zakupy, aby podziękować.
A ludzie (tj. Wszyscy), którzy co tydzień zabierają śmieci z domu, mogą podziękować śmieciarzom.
jak się w kimś nie zakochać
Te prace można uznać za małe tryby w maszynie, ale podobnie jak większość zawodów, gdy się nad tym zastanowić.
A maszyny działają tylko tak dobrze, jak tryby w nich. Nawet jeśli pęknie mała zębatka, cała maszyna zatrzymuje się.
Więc z pewnością możesz pomyśleć, że jesteś do dupy, ponieważ twoja praca jest nisko płatna i nie wydaje się, aby wiele wnosiła do świata, ale ktoś musi to robić.
Może ci się również spodobać (artykuł jest kontynuowany poniżej):
- 5 powodów, dla których warto przestać mówić o sobie - zaczynamy już teraz!
- Jak pokonać poczucie bezwartościowości
- Jak budować poczucie własnej wartości: regularnie rób te 10 małych rzeczy
- „Nie jestem w niczym dobry” - dlaczego to jedno WIELKIE kłamstwo
- Dlaczego tak bardzo siebie nienawidzę? Jak mogę powstrzymać te uczucia?
- 20 Umiejętności zdrowego radzenia sobie: strategie pomagające przy negatywnych emocjach
5. Przestań myśleć w czerni i bieli.
Czy kiedykolwiek patrzysz na innych ludzi i myślisz, że oni też są do niczego?
Prawdopodobnie nie.
czego szukam w mężczyźnie?
A to odsłania kolejną lukę w twojej tożsamości „ssę życie”.
Są szanse, myślisz w kategoriach czerni i bieli.
Innymi słowy, myślisz, że jesteś do dupy wszystko , jednocześnie myśląc, że inni ludzie są wystarczająco bliscy doskonałości.
To jeden standard dla Ciebie i inny dla wszystkich innych.
Ale żadna z tych rzeczy nie jest prawdą. W rzeczywistości masz wiele rzeczy, w których jesteś dobry, a wszyscy inni mają wiele rzeczy, z którymi się borykają.
Więc nie jest ani czarny, ani biały - zawsze jest w odcieniu szarości.
Wszystko, co musisz zrobić, to otworzyć oczy na rzeczywistość sytuacji. Przestań stawiać wszystkich na piedestale i przestań karcić siebie za to, że jesteś bezużyteczny i bezwartościowy.
Dowiedz się, jak znaleźć swoje talenty i miej je na czele swojego umysłu, gdy zaczniesz wracać do myśli z nienawiścią do samego siebie.
6. Uwolnij się od uprzedzeń potwierdzających.
Naprawdę wierzysz, że jesteś do dupy i widzisz dowody na poparcie tego przekonania wokół siebie.
Padłeś ofiarą uprzedzeń potwierdzających.
To jest, kiedy my, „Wyszukuj, interpretuj, faworyzuj i przypominaj informacje w sposób potwierdzający wcześniejsze przekonania lub hipotezy”. (przez Wikipedia )
Powtórzmy te cztery rzeczy…
ty Szukaj informacje, które pokazują, jak bardzo jesteś do dupy.
ty interpretować informacje pokazujące, że jesteś do dupy, nawet jeśli tak nie jest.
ty przysługa informacje, które potwierdzają, że wysysasz informacje, które pokazują, że tego nie robisz.
ty odwołanie informacje z przeszłości - wspomnienia wydarzeń - które potwierdzają, że naprawdę jesteś do dupy, ignorując wspomnienia, które pokazują inaczej.
To łączy się z poprzednim punktem o myśleniu czarno-białym.
Nie możesz zobaczyć dowodów, które patrzą ci w twarz, które dowodzą, że nie jesteś do niczego, ponieważ jesteś zbyt zajęty wiarą, że to robisz.
Podejmij więc świadomy wysiłek - a na początek będzie to duży wysiłek - aby zauważyć wszystkie dobre i wartościowe rzeczy, które robisz.
7. Zwolnij nacisk, pod jakim się znajdujesz.
Pamiętasz te wszystkie „powinności”, o których mówiliśmy wcześniej? Rzeczy, które według Ciebie musisz robić dla swojego życia, mają jakiekolwiek znaczenie.
Te rzeczy powinny dużo ważyć, a im więcej na sobie kładziesz, tym większy nacisk będą wywierać.
Ta wizja doskonałego życia, którą masz w swojej głowie - nie istnieje.
A ponieważ nie istnieje, nie ma sensu próbować temu sprostać.
Kiedy poczujesz wzrost ciśnienia, powiedz sobie:„Wystarczy!”
Ma to dwojakie znaczenie…
… Po pierwsze, wyrywasz się ze swojego umysłu i mówisz, że najwyższy czas, abyś skończył z całą negatywnością.
… Po drugie, przypomina, że więcej nie zawsze znaczy lepiej. Czasami wystarczy czegoś naprawdę.
Rozwińmy trochę ten drugi punkt.
Widzisz, wielu ludzi żyje z nastawieniem na niedobór. To mówi, że zasoby są ograniczone i musimy gromadzić jak najwięcej, aby przetrwać.
Kiedy mówisz, że jesteś do dupy, wyrażasz pogląd, że nie masz wystarczającej ilości zasobów.
Nie masz wystarczająco dużo pieniędzy lub majątku, nie masz wystarczającej liczby przyjaciół lub nie masz wystarczająco dużo szczęścia.
Ale bądź szczery, masz więcej, niż myślisz. Może nie w zasobach, które cenisz najbardziej, ale prawdopodobnie masz ich dużo rzeczy, które uważasz za oczywiste .
Jeśli zamiast tego będziesz pielęgnować sposób myślenia o dostatku, rozpoznasz bogactwa, którymi dysponujesz. Wolności, które masz, chwile ciszy i spokoju, bezpieczeństwo dachu nad głową.
I jak ktoś może ssać życie, skoro ma to wszystko - a nawet więcej! - być wdzięcznym?
Zdejmij więc z siebie presję, kierując się swoimi oczekiwaniami i życzeniami oraz będąc naprawdę wdzięcznym za te rzeczy, które możesz uznać za swoje.
Wystarczy, jeśli chodzi o rzeczy, które robisz lub czego nie robisz w życiu.
8. Pokonaj stresy w swoim życiu.
Wiesz, co może zdziałać stres? Może sprawić, że będziesz myśleć i wierzyć, że rzeczy są gorsze niż są.
Jeśli w Twoim życiu jest wiele źródeł stresu, spróbuj znaleźć sposób na pozbycie się niektórych z nich.
Zacznij od małych rzeczy i zajmuj się jedną rzeczą na raz. Nie będziesz w stanie żyć bez stresu - bardzo niewiele osób to robi - ale możesz powoli zapanować nad stresem.
A kiedy to zrobisz, zaczniesz dostrzegać, że nie jesteś do końca do niczego i że jesteś bardziej zdolny, niż myślisz.
Stres i stresujące sytuacje to tylko część życia. Kluczem jest trzymanie się tych rzeczy na wierzchu, aby nie zostać pod nimi pogrzebanym.
9. Jeśli chcesz się zmienić, rób małe, stabilne kroki.
Gdziekolwiek w życiu jesteś, nie zaszkodzi przyjrzeć się sposobom, w jakie możesz być w stanie zmienić rzeczy, aby przynieść większą samoocenę i wewnętrzny spokój.
W Twojej obecnej sytuacji - mając swój sposób myślenia - najlepiej podejść do zmiany powoli iz skupieniem.
Nie próbuj zmieniać wszystkiego, czego nie lubisz w swoim życiu.
Po prostu spróbuj się zmienić JEDEN rzecz… a MAŁY rzecz.
Widzisz, pęd to potężna rzecz, ale jego narastanie zajmuje trochę czasu. Musisz więc zacząć od małych rzeczy, aby wprawić w ruch koła zmian.
Skupienie się na jednej rzeczy pozwala uniknąć przytłaczania i odwracania uwagi od wkradania się.
Kiedy już uda ci się zmienić coś małego i wydaje ci się, że ta zmiana będzie się utrzymywać, przejdź do innej.
Na początku trzymaj je małe i stamtąd kieruj się w górę.
Nadal uważasz, że jesteś do dupy i chcesz coś z tym zrobić? Nie wiesz, od czego zacząć? Porozmawiaj dziś z trenerem, który przeprowadzi Cię przez ten proces. Po prostu kliknij tutaj, aby połączyć się z jednym.
Może Ci się spodobać:
- 5 powodów, dla których warto przestać mówić o sobie - zaczynamy już teraz!
- Jak pokonać poczucie bezwartościowości
- Jak budować poczucie własnej wartości: regularnie rób te 10 małych rzeczy
- „Nie jestem w niczym dobry” - dlaczego to jedno WIELKIE kłamstwo
- Dlaczego tak bardzo siebie nienawidzę? Jak mogę powstrzymać te uczucia?
- 20 Umiejętności zdrowego radzenia sobie: strategie pomagające przy negatywnych emocjach