„Czuła się, jakby była ponad tym” – Jim Ross ujawnia, że ​​​​top WWE Superstar nie chciał zdobyć tytułu kobiet

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
>

Najnowsze wydanie Jima Rossa Podcast o grillowaniu JR na AdFreeShows.com skupiony na jednym z największych WrestleManii wszech czasów, WrestleMania X-Seven (17) . Chyna zdobyła tytuł kobiet z kość słoniowa na PPV, a mecz był jednostronnym squashem na rzecz Dziewiątego Cudu Świata.



Jim Ross ujawnił, że Chyna nie chciała w pierwszej kolejności zdobyć Mistrzostwa Kobiet. Jim Ross wyjaśnił, że Chyna nie chciała nawet pracować z innymi kobietami, ponieważ była wielką zwolenniczką międzypłciowych zapasów. Jim Ross stwierdził, że krajobraz zapaśniczy był wtedy inny, a Chyna nie chciała pracować z innymi talentami kobiecymi na liście.

„Nie chciała zdobyć tytułu. Nie chciała pracować z kobietami ze względu na swój wygląd. Była wielką orędowniczką kwestii międzypłciowych, a ludzie, którzy mnie znają, (wiedzą), że to nie moja filiżanka herbaty.
Nie chciała walczyć z kobietami. To nie był jej spisek w życiu. Czuła się, jakby była ponad tym ze względu na swój wygląd i rozmiar. Teraz, w dzisiejszym świecie, to nie było wtedy w „dzisiejszym świecie”; to było wtedy! To jest rok 2001. 20 lat temu.

Jak zauważył Jim Ross, zapasy kobiet ogromnie ewoluowały w ciągu ostatnich 20 lat, aw obecnych czasach Chyna miałaby wiele ekscytujących meczów do wykonania.



„Wrestling kobiet zaszedł dalej w ciągu ostatnich 20 lat niż jakikolwiek inny czas, przynajmniej za mojego życia, w historii. Więc lista talentów, które są tam teraz, wiesz, mogłaby mieć kilka meczów, gdyby chciała, albo mogłaby dostać się na ring jak ktoś taki jak Asuka albo Thunder Rosa, i ktokolwiek inny i sprawić, żeby ją okrzykiwał. Ale to nie było, wiesz, ona nie. Miała koniec.

Jim Ross dodał, że Chyna była „politycznie związana” w WWE, a była Mistrzyni Kobiet po prostu czuła, że ​​jest lepsza od kobiecej szatni.

JR przyznał, że czuł się źle dla Ivory, ponieważ była istotną częścią rozwoju diw WWE. Jim Ross zauważył, że Chyna nie chciała być kojarzona z divami. Jednak według Jima Rossa pragnienia i działania Chyny były sprzeczne z jej postawą wobec bycia postrzeganą jako diva.

„Była powiązana politycznie. Po prostu myślała, że ​​jest ponad pracą z kobietami, a ja współczułem Lisie Moretti (Ivory). Ty, Liso Moretti, nie skrzywdziłeś Chyny. Lisa jest profesjonalistką. Kochana osoba. Myślę, że jej świat, a ona bardzo pomogła nam w rozwoju Div w tamtych czasach.
O to właśnie chodziło. Chyna nie chciała być znana jako Diva, ale chciała wyglądać jak Diva. Robiła sobie szczękę i wszystkie te rzeczy. Więc tutaj była dwukierunkowa ulica. Czasami nie byłem pewien, na jakim pasie się znajdowała.

WWE chciało, aby Chyna była mistrzynią kobiet, ponieważ miała świetny wygląd, a firma nawet wierzyła, że ​​jest żeńskim odpowiednikiem Hulka Hogana.

„Ale wiem, że nie chciała pracować z kobietami, bo przychodziła do mnie i mówiła: „Jak zamierzasz mnie wykorzystać na kolejnym pokazie? Z kim będę pracować? A więc wiemy, że po prostu czuliśmy się, jakbyśmy mieli bohaterkę, która wyglądała jak ona. Była jak Hogan. A tak przy okazji, to komplement.

Powszechnie wiadomo, że podczas swoich ostatnich dni w WWE Chyna chciała zarabiać tyle, co topowe męskie supergwiazdy, takie jak Stone Cold Steve Austin. Jim Ross powiedział, że żądania Chyny były nierealistyczne, biorąc pod uwagę charakter branży zapaśniczej na początku 2000 roku.

– Nie widziała tego w ten sposób. Widziała siebie w innej lidze. O ile w końcu wyjechała, zażądała, by płacono jej tyle, co Austin. To nie było rozsądne. To nie było wiarygodne. Powiedziałem: „Możesz zarobić dużo pieniędzy, ale nigdy nie masz gwarancji, że dostaniesz milion dolarów rocznie. Teraz wiemy, że wiele kobiet w zapasach zarabia milion dolarów rocznie, ponieważ krajobraz zmienił się w ciągu ostatnich 20 lat. Mówimy o 2001 roku.

Brak szacunku: Jim Ross na mecie meczu Chyny z Ivory

Jim Ross szczerze stwierdził, że zakończenie meczu Chyny z Ivory na WrestleManii 17 było leniwe i pozbawione szacunku.

Jim Ross szybko przypomniał słuchaczom, że spędził dużo czasu próbując pomóc Chynie w WWE, prawdopodobnie bardziej niż jakakolwiek inna supergwiazda. Jim Ross zwrócił uwagę, że Chynie niestety brakowało pewności siebie i borykała się z poważnymi problemami lękowymi.

— A więc wiesz, nie wiem. Myślałem, że okładka to s****. Wiesz, Chyna położyła się na plecach, co jest leniwym chujem. Lekceważący. I nie chcę tyrady ani pukania do Joanie. Przez pewien czas spędziłem więcej czasu próbując pomóc Joanie niż prawdopodobnie jakikolwiek inny talent z listy. Ale miała po prostu bardzo dziwną perspektywę. To bardzo silny niepokój. Nie miała dużo pewności siebie. Zawsze chciała zmienić swoje ciało. Zmień jej twarz, zmień to, zmień tamto. Bądź seksowniejszy, ale nie walcz z kobietami. Więc chcesz być seksowną kobietą, ale nie chcesz walczyć z kobietami?

Jim Ross podsumował, mówiąc, że radzenie sobie z Chyną było dość trudnym wyzwaniem, a jej trudne życie osobiste potęgowało problemy firmy.

– Więc mam cię umówić z facetami, których możesz pokonać. To kolejny problem. Dlaczego miałbym się mocować i nie iść na drugą stronę? Dzień dobry? To gówno to showbiznes. Tak dziś rzucasz. Więc, nie wiem, to musiało być uciążliwe, szczerze mówiąc, cały ten rodzaj prób uszczęśliwienia jej, no i oczywiście jej życie osobiste nie wyświadczało jej żadnej przysługi.

Pomimo wszystkich kontrowersji Chyna jest uważana za pioniera w pro wrestlingu. Po latach lekceważenia, zmarła wielka supergwiazda została pośmiertnie wprowadzona do WWE Hall of Fame Class w 2019 roku jako część D-Generation X.

Jakie są Twoje opinie na temat Chyny i jej kariery? Daj nam znać w sekcji komentarzy poniżej.


Proszę podać podcast Jima Rossa „Grilling JR” i przekazać H/T SK Wrestling do transkrypcji, jeśli użyjesz cytatów z tego artykułu.