4 przypadki, w których WWE Superstars mieli do siebie prawdziwą niechęć

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
>

Świat pro-wrestlingu jest naprawdę olśniewający, gdzie praca na ringu jest inscenizowana, a akcja za kulisami nie. W biznesie takim jak zapasy, w którym supergwiazdy spędzają ze sobą dużo czasu, przynajmniej kilku z nich się nie dogaduje.



Incydent „Montreal Screwjob” w 1997 roku miał ogromny wpływ na relacje między Bretem Hartem i Shawnem Michaelsem a Vince'em McMahonem. Jest to jeden ze słynnych (raczej niesławnych) przypadków zapaśników, którzy żywią do siebie szczerą nienawiść. Zakopanie siekiery zajęło Hartowi i Michaelsowi ponad 10 lat.

Rywalizacje w dzisiejszych czasach nie dostają tego uwłaczającego jak w powyższym przypadku, ale pewne Wwe W pewnym momencie supergwiazdy miały do ​​siebie wrogość. Oto kilka przykładów.




# 4 John Cena i Mickie James

Cena i James nie

Cena i James nie łączy serdecznych relacji

Mickie James był rzekomo przyczyną rozwodu Johna Ceny i Elizabeth Huberdeau. Podczas spotykania się z członkiem „Spirit Squad” Kennym, James był związany z Ceną za zasłonami.

Po tym, jak romans stał się publiczny i z tego powodu zakończyły się rzeczywiste relacje obu stron, Mickie James został powołany na SmackDown i wtedy wydawało się, że Cena ma coś do powiedzenia. W tamtym czasie SmackDown był naprawdę „B Show”, co spowodowało, że James stał się mniej popularny w WWE i ostatecznie został zwolniony z firmy.

James omówione jeśli myśli, że będzie niezręcznie w pobliżu Johna Ceny.

Wszyscy jesteśmy dorośli i wiecie oczywiście, że ten biznes jest tym, czym jest, i wszyscy mieliśmy, że nasz udział w naszych relacjach się nie powiódł. Myślę, że bycie dorosłym i bycie profesjonalistą… To taka ścisła sprawa, dlatego tak wiele osób w branży zakochuje się przede wszystkim, ponieważ widujecie się codziennie, spędzacie ze sobą czas, nie masz szansy… na życie na zewnątrz.

James jest obecnie żonaty z inną gwiazdą wrestlingu, mistrzem NWA Nickiem Aldisem, podczas gdy Cena cieszy się życiem w Hollywood. Wygląda na to, że wszyscy odeszli. Dobrze dla nich; nikt nie chce zobaczyć kolejnego rozwiązania w celu ochrony czyjegoś wizerunku.

1/4 NASTĘPNY