Ostatni odcinek WWE 24 skupiał się na weekendzie emerytalnym Rica Flaira w 2008 roku na WrestleManii XXIV. Gorąco zalecamy, abyś to sprawdził, jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś. WWE wydało dodatkową scenę z wciągającego filmu dokumentalnego, w którym Triple H ujawnił incydent z ceremonii Hall of Fame.
Triple H wprowadził swojego życiowego bohatera i najlepszego przyjaciela, Rica Flaira, do Hall of Fame w 2008 roku, ale podczas ceremonii musiał również przejść przez jeden z najbardziej niezręcznych momentów swojego życia.
Triple H ujawnił, że podczas gdy Ric Flair wygłaszał przemówienie, Vince McMahon zaczął być niespokojny za kulisami, gdy Nature Boy przekraczał wyznaczony limit czasu. Ludzie z pozycji goryla przyciągnęli uwagę Triple H, a The Game wsadził głowę w pozycję goryla, aby zobaczyć, czego od niego potrzeba. Na nieszczęście dla Triple H, Vince McMahon powiedział mu, aby powiedział Ricowi Flairowi, aby zakończył przemówienie.
To był trudny rozkaz do strawienia dla Triple H, ale Mózgowy Zabójca wciąż podszedł do Flaira i szepnął mu do ucha, żeby zakończyć przemowę. Triple H zrobił to wszystko do chóru buu.
„Teraz Ric wygłasza swoją przemowę iw pewnym momencie widzę, jak ktoś macha zza zasłony, jakby machał do mnie, i trzymam głowę w pozycji goryla, a Vince pyta, ile jeszcze ma? Mówi o latach 70.; on nie jest jeszcze w latach 80-tych. Vince mówi: „No cóż, zginiemy w telewizji, musisz tam wyjść i go odciąć”. - Chcesz, żebym wyszedł na scenę i powiedział Ricowi Flairowi, żeby zakończył przemowę wprowadzającą?
A on na to: „Tak, idź natychmiast, a ja na miłość boską, tak (śmiech)”. Więc muszę wyjść do tłumu, który wygwizduje, a ja na to: „Musisz to zapakować”, a on na to, że po prostu idzie dalej”.
Jednak Ric Flair kontynuował swoje przemówienie i panika wzrosła w pozycji goryla. Ktoś wyszedł zza kulis i powiedział Triple Howi, aby wysłał kolejną wiadomość do Flair.
Najgorszy możliwy strach Triple H stał się rzeczywistością
Triple H po raz kolejny podszedł do 16-krotnego Mistrza Świata i poinformował, że musi zakończyć swoje wystąpienie. Flair w końcu to zrobił, a Triple H nazwał całą tę mękę spełnieniem najgorszego strachu w jego życiu.
W tej BONUSOWEJ scenie od #WWE24 , @Potrójne h przypomina sobie niefortunne zadanie polegające na konieczności opowiadania @RicFlairNatrBoy jego #WWEHOF mowa trwała zbyt długo... pic.twitter.com/xYx2Wx95Ku
— Sieć WWE (@WWENetwork) 9 czerwca 2020 r.
„Teraz w Gorrili panuje panika, jakby ludzie mnie wzywali. - Dlaczego mu nie powiedziałeś, no cóż, ja mu powiedziałem. Dlaczego nie kończy tego, powiedziałem, że to jego przemówienie w Hall of Fame, a oni chcieli mu powiedzieć jeszcze raz. Najgorszym możliwym strachem, jaki mogłem się obawiać, było powiedzieć Ricowi, że jesteś legendą, miałeś świetną karierę, zejdź ze sceny, proszę.
The Game ujawniło, że nie była to wielka sprawa dla Flaira, ponieważ dla 2-krotnego Hall of Famer był to tylko moment obrotowy, jednak dla Triple H był to najgorszy moment w historii.
„Nawet nie wiem, czy to była dla niego wielka sprawa i czy pamiętał to, to była dla niego trąba powietrzna, ale, o mój Boże, dla mnie to był najgorszy moment w historii”.
Vince McMahon nie dba o to, nawet jeśli to KOZA wygłasza emocjonalną mowę Hall of Fame. To powinno ci wiele powiedzieć o szefie WWE i sposobie, w jaki działa.