10 najbardziej irytujących haseł w historii WWE

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
>

7. „Shucky Ducky Quack Quack”

CD39UzVWMAAnKxM.jpg (599Ã??337)

Rezerwujący TCaption



Może to być niepopularna opinia, ponieważ wielu uważało to zdanie za dość zabawne. Ma sporo samodzielnych filmów na Youtube. Ale najlepszą częścią świetnego sloganu jest to, jak płynnie wydaje się podczas promocji. Oczekuje się tego, ale niecierpliwie na to czekasz.

Okrzyk Bookera T wydawał się po prostu wymuszony i na zawołanie, gdy doszło do meczu diw lub weszli. Miał tendencję do bycia tak przerażającym, jak reputacja Jerry'ego Lawlera, jeśli chodzi o gapienie się na wykonawców.



6. „Woo woo woo. Wiesz to'

Zack Ryder

Zack Ryder został zdecydowanie potraktowany niesprawiedliwie. Dla kogoś, kto był architektem stojącym za kultem, jest teraz nieistotną postacią w WWE. Cała jego kariera jest teraz przykładem powiedzenia „15 minut sławy”.

Podczas gdy „Nie drap się, spike you hair” było czymś fajnym i mogło być częściej używane w telewizji, WWE postanowiło dać mu to hasło - Woo woo woo. Wiesz to. Nie ma tak bezsensownego hasła jak to. Żaden jak dotąd. „Nawet „Woo woo woo” mogło być zrozumiałe. Ale „wiesz to”? To po prostu niezgłębione.

5. „Przepraszam”

Vickie Guerrero była świetna w byciu irytującym. Jej piskliwy głos wystarczył, by rozgrzać. Potem przyszło przeszywające „Przepraszam”. To jedno pamiętne hasło, tylko dlatego, że byliśmy przyzwyczajeni do słuchania go tak, tak, tak, tak bardzo.

Jest to narzędzie do natychmiastowego gromadzenia ciepła. Ale wciąż był to atak na zmysły. Guerrero opuściła firmę w zeszłym roku i chociaż za nią tęsknię, nadal odczuwamy ulgę, że nie słyszymy już tego hasła „Przepraszam”.

POPRZEDNI 3/6NASTĘPNY