Jaka jest historia?
WWE podobno zmieniło kontrowersyjne logo dla lipcowego Great Balls of Fire PPV.
Decyzja promocyjna o zmianie wysoce panoramowanego logo Great Balls of Fire jest bezpośrednim dążeniem do ostrego sprzeciwu ze strony profesjonalnej społeczności wrestlingowej, w której zarówno fani, jak i krytycy wyraźnie stwierdzili podobieństwo między logo a męskimi genitaliami.
Poniżej znajdują się stare i nowe logotypy Great Balls of Fire:

Stare logo (po lewej) Nowe logo (po prawej)
Jeśli nie wiesz...
Jak wcześniej informowaliśmy, WWE wywołało furorę w świecie pro-wrestlingu, ogłaszając niedawno nazwę swojego 9 lipcaNSPPV jako „Wielkie kule ognia”. Dodatkowo promocja wzbudziłaby jeszcze więcej krytyki wśród fanów, dzięki projektowi logo Great Balls of Fire przypominającemu bardzo sugestywną sztukę falliczną.
Sedno sprawy
Kilku obecnych i byłych wykonawców w sporcie profesjonalnego wrestlingu wydało wiele różnych odpowiedzi na nazwę wspomnianego wyżej pay-per-view WWE, a także na sugestywny projekt logo.
Zamiast powszechnej krytyki logo Great Balls of Fire, szefowie WWE najwyraźniej pogodzili się z faktem, że logo to może wymagać przeróbki. Rezultat – WWE zmieniło teraz logo Great Balls of Fire.
Co dalej?
Great Balls of Fire będzie ekskluzywnym PPV marki RAW, który trafi do American Airlines Center w Dallas w Teksasie 9 lipcaNS. Wydarzenie poprowadzi mistrz WWE Universal Brock Lesnar, który będzie bronił swojego pasa przed zawodnikiem numer 1 Samoa Joe.
Ujęcie autora
Moim zdaniem WWE odegrało mistrzowskie posunięcie nie tylko dzięki nazwie „Great Balls of Fire”, która wywołała szum wśród fanów, ale także dzięki staremu dobremu „sugestywnemu” trikowi z logo – jednej z najstarszych sztuczek w świecie reklamy.
To powiedziawszy, Great Balls of Fire będzie absolutnie śliskim pukaczem wydarzenia z The Beast ustawionym na pojedynek z The Destroyer. Poza tym nowe logo nie jest takie złe, prawda?