Pomimo płodnej profesjonalnej kariery wrestlingowej Triple H miał kilka niezapomnianych meczów. The Ultimate Warrior niesławnie zmiażdżył Triple H na WrestleManii 12 w 1996 roku, a fani pamiętają mecz z niewłaściwych powodów.
Bruce Prichard opowiedział o konkursie WrestleMania 12 na swoim Coś do zmagań podcast z Conradem Thompsonem. Dyrektor wykonawczy zespołu kreatywnego WWE ujawnił, że choć wejście The Ultimate Warriora wyglądało imponująco, Prichard nienawidził meczu, który nastąpił.
— Absolutnie tego nienawidziłem. Wejście było fajne. Wejście z Pyro i symbolem Wojownika i całym tym gównem było całkiem fajne. Ale poza tym nienawidziłem tego – powiedział Bruce Prichard.
Po czteroletniej przerwie Ultimate Warrior powrócił do firmy w 1996 roku, a jego zwycięstwo na WrestleManii 12 uznano za nieuniknione.
The Ultimate Warrior miał ogromną rzeszę fanów, ale zbyt długo był z dala od profesjonalnego wrestlingu. Wielu fanów straciło nawet nadzieję na zobaczenie byłego mistrza WWE z powrotem w firmie. Jednak Warrior powrócił, a WWE zarezerwowało go na mecz z Triple H - wówczas rosnącą piętą.
znaki, że chce tylko z tobą spać
– Tak myślę, zwłaszcza wtedy, tak. Myślę, że duża część publiczności myślała, że już nigdy go nie zobaczą. Tak więc powrót był dla niego wielką sprawą, a Warrior miał swoich fanów. Warrior miał fanów, ale ja po prostu tego nienawidziłem – powiedział Prichard.
Vince McMahon był niezadowolony z meczu Triple H vs Ultimate Warrior WrestleMania

Prichard przypomniał sobie reakcję Vince'a McMahona na mecz. Prezes WWE był niezadowolony z przebiegu meczu. The Ultimate Warrior nie miał wpływu na rodowód Triple H i zamiast tego pokonał go w ciągu jednej minuty trzydzieści sześć sekund.
— Jestem prawie pewien, że tej nocy robiłem Gorilla. Tak. Nie jestem z tego zadowolony. Vince obejrzał to na żywo, (on) nie był z tego zadowolony. Byłem po prostu wkurzony. Czułem, że to nadużywanie faktu, że Vince'a nie było za kulisami, a tak nie było; to nie było dobre. Nie sądziłem, że to naprawdę wiele dla Warriora. Jeśli Wojownik pokonał tylko kawałek gówna, to po prostu pokonał kawałek gówna. Gdyby pokonał faceta, który, no wiesz, był tam i dał mu jakieś wyzwanie, to byłaby większa wygrana. Więc dla mnie po prostu nie byłem szczęśliwy. Wiedziałem o tym wcześniej i nie byłem z tego zadowolony, kiedy wyszli na ring, a jeszcze mniej cieszyłem się, kiedy wrócili. Więc mi się to nie podobało. Nienawidziłem tego — powiedział Bruce Prichard.
Prichard podsumował, podkreślając inną drogę, jaką WWE mogło obrać, aby powrócić do nagłośnionego powrotu The Ultimate Warrior, zamiast robić z Triple H kozła ofiarnego.
skąd wiedzieć, czy lubisz chłopca
– Myślałem, że właśnie zmiażdżyliśmy Huntera i nic nie zrobiliśmy. Jeśli to wszystko, co mieliśmy zrobić, moglibyśmy po prostu powiedzieć: „Hej, Warrior wraca na WrestleManię i wyślij tam Mario Manciniego”.
Na szczęście Mózgowy Zabójca otrząsnął się po stracie i kontynuował karierę w Hall of Fame. Triple H wciąż ma w sobie jeszcze kilka meczów. Przyznał się jednak również do odrzucenia prośby za kulisami dwukrotnego mistrza WWE o mecz.
Proszę podaj coś do Wrestle z Brucem Prichard i przekaż H / T Sportskeeda Wrestling za transkrypcję, jeśli użyjesz cytatów z tego artykułu.