The Undertaker mówi, że wiedział, że nie był przygotowany na starcie w głównym turnieju WrestleManii z Roman Reigns już w tym roku w Royal Rumble.
W niedawnym występie na Podcast „Zwycięstwo nad kontuzjami” The Undertaker - prawdziwe nazwisko Mark Calaway - wyjaśnił, że zdaje sobie sprawę, że ma „nadwagę” i „nie ma formy” zmierzając do meczu. Czuł jednak, że przejście z zaplanowanej walki było właściwą rzeczą, aby „przekazać pałeczkę” Romanowi Reignsowi na WrestleManii 33.
Undertaker opisał również swoje rozczarowanie w meczu, mówiąc, że wierzy, iż jego kiepski występ natychmiast wyeliminował wszelkie wcześniejsze sukcesy, jakie odniósł w swojej znakomitej karierze. Obejmowało to jego kultowe zwycięstwo nad Shawnem Michaelsem na WrestleManii 25.
Oto, co Undertaker miał do powiedzenia na temat swojego meczu WrestleMania 33 z Roman Reigns:
„To było dla mnie rozczarowujące i wiedziałem, że w styczniu byłem w (Royal) Rumble. Można było powiedzieć, że mam nadwagę, nie jestem w formie, ale wiedziałem, co chcą robić. Zależało mi na tym, aby przekazać pałeczkę lub zrobić, co mogę dla Romana, który jest następnym pokoleniem. To był po prostu zły, zły interes. To był prawdopodobnie tak szczery moment, jaki kiedykolwiek zobaczysz w zapasach. Ja wziąłem ten kapelusz i płaszcz i włożyłem go na ring, bo wiedziałem, że już skończyłem. Byłem bardzo rozczarowany. Cokolwiek jeszcze osiągnąłem, nie mogłem o tym myśleć. Nie mogłem myśleć o WrestleManii 25, Houston z Shawnem Michaelsem, wszystkie te myśli zniknęły. To było, po prostu śmierdziałeś jointem i zawiodłeś wielu ludzi.
Undertaker ostatecznie przeszedł na emeryturę w listopadzie 2020 roku.
The Undertaker o swoim rozczarowaniu meczem Johna Ceny

John Cena zmierzył się z Undertakerem na WrestleManii 34 (Credit: WWE)
Undertaker powrócił z tymczasowej emerytury na WrestleManii 34 przeciwko Johnowi Cenie, po przejściu rygorystycznego reżimu treningowego. Jednak w swoim podcastie Taker podkreślił swoje rozczarowanie krótką długością meczu, biorąc pod uwagę, jak wiele wysiłku włożył w swoje przygotowania.
„Pracowałem z Ceną za jakieś cztery czy pięć minut. Pomyślałem: Chyba sobie ze mnie żartujesz?! Ponieważ trenowałem ciężej niż kiedykolwiek… Ciężko trenuję tak, jak jest, żeby przygotować się na Manię. Ale miałem dodatkowy, musiałem się odkupić. Jeśli mam to zrobić, odkupię się do tego stopnia, że (WM 33) był tylko błyskiem i złą pamięcią. A potem wychodzimy za cztery minuty. Vince uważał, że to zabawne!
Ostateczny czas meczu The Undertaker vs. John Cena to zaledwie dwie minuty i czterdzieści pięć sekund.