Zapasy. Nie jest to praca dla kogokolwiek, tym bardziej, jeśli dana osoba jest zatrudniona w WWE. Poświęcenie i miłość, których wymaga sztuka wrestlingu, to więcej, niż większość ludzi może oszczędzić. W ten sposób ci, którzy pracują w sporcie, spędzają w niej całe życie.
Jednak od każdej reguły są wyjątki.
Wrestling tak naprawdę nie zapewnia umiejętności, które mogą być częścią pracy zwykłego człowieka. Tak więc, kiedy zapaśnicy opuszczają WWE, często pracują w różnych rolach, takich jak aktorstwo, zostanie trenerem, trenerem lub komentatorem.
Jest jednak kilku zapaśników WWE, którzy podjęli się nieoczekiwanych prac. Oto pięć z nich.
#5 „Kane” Glenn Jacobs – burmistrz

Kane przeszedł długą drogę od miejsca, w którym kiedyś był
Zacznijmy od najbardziej oczywistego.
Big Red Machine był jedną z najbardziej zaciekłych supergwiazd w WWE. Spędził dużą część swojej kariery terroryzując inne supergwiazdy WWE, stając się szaloną osobą, która może wciągnąć ich do piekła. Jego wyraz twarzy i wzrost 7 stóp tylko zwiększyły jego rozgłos.
Kane zadebiutował w swojej najbardziej znanej roli jako brat Undertakera, a obaj byli zaangażowani w legendarne spory trwające od ponad dwóch dekad. Pomimo posiadania najwyższych umiejętności w ringu, Kane, jako chwyt, zawsze miał poważną emocjonalną traumę. W rzeczywistości było to podstawą większości wątków, w które był zaangażowany były mistrz świata wagi ciężkiej.
Nikt nigdy nie pomyślał, że po jego karierze w WWE, Kane będzie kandydować na urząd i nie tylko startować, ale także wygrywać.
Mickie James vs Trish Stratus
Kane jest obecnie burmistrzem hrabstwa Knox w stanie Tennessee. Ponadto nadal jest zapaśnikiem WWE na pół etatu, gdy jego obowiązki jako burmistrza go oszczędzają.
Byłoby nie do pomyślenia dla każdego, kto widział występ Kane'a w WWE, że w pewnym momencie swojego życia zostanie burmistrzem. To ta sama osoba, która zaatakowała syna Vince'a McMahona, Shane'a, przykuła go kajdankami do słupka pierścieniowego i podłączyła kable rozruchowe do jego dolnych regionów, aby go porazić prądem.
Stamtąd do burmistrza... to była podróż.
