'The Fiend' Bray Wyatt po raz ostatni wystąpił w ringu dla WWE na WrestleManii 37, kiedy przegrał z Randym Ortonem. Był to nietytułowy rewanż na WrestleManii pomiędzy dwoma mężczyznami z 2017 roku, który po raz kolejny zakończył się złym przyjęciem.
Austin 3 16 t koszula
Rezerwacja i obsługa Wyatta przez WWE często była krytykowana, nawet po tym, jak zadebiutował jako The Fiend. Demoniczna istota rozdarła się, z łatwością eliminując przeciwników i pozostając niepokonaną jako uniwersalny mistrz WWE.
Nie jesteśmy do końca pewni, czego byliśmy świadkami... ale wiemy, że @Randy Orton wyszedł z #WrestleMania zwycięsko nad #Fiend @WWEBrayWyatt ! https://t.co/IK38JnLDDM pic.twitter.com/oq3cwnV7Qh
— WWE WrestleMania (@WrestleMania) 12 kwietnia 2021
WrestleMania 37 zakończyła serię złych decyzji rezerwacyjnych WWE. Diabeł powrócił na Fastlane 2021, kilka miesięcy po tym, jak został skreślony z telewizji, kiedy Randy Orton „podpalił” go w głównym wydarzeniu TLC. Na The Show of Shows duet otworzył Night Two, a Alexa Bliss włączyła demoniczną istotę i kosztowała go mecz w rozczarowujący sposób.
Uhhh....
— WWE (@WWE) 12 kwietnia 2021
Zrobił @AlexaBlisko tylko koszt #Fiend jego mecz przeciwko @Randy Orton ? #WrestleMania @WWEBrayWyatt pic.twitter.com/2MzBEPiTpP
To natychmiast spotkało się z krytyką, ponieważ prawie półroczny spór między Ortonem i Bliss zakończył się w najbardziej rozczarowujący możliwy sposób. Sam mecz nie trwał długo, zbliżając się do szóstej minuty. Alexa Bliss była związana z The Fiend od lata 2020 roku i po ponad pół roku w swojej nowej postaci porzuciła go i zwróciła się przeciwko niemu na WrestleManii 37.
Porażka Diabła na WrestleManii 37 podsumowała jego karierę w WWE
Ponad pięć lat przed debiutem Braya Wyatta w The Fiend, został już nazwany przyszłą gwiazdą, a wielu porównywało jego postać do Undertakera. Chociaż jego postać różniła się od The Phenom na kilka sposobów, nad jego głową była chmura.
Mimo to Wyatt okazał się talentem pokoleniowym w WWE i polegał na charyzmie, prezencji i umiejętności rozmawiania o swoich umiejętnościach w ringu. Jednak było kilka dużych meczów, które przegrał, co niewątpliwie uniemożliwiało mu osiągnięcie poziomu, jaki mógłby osiągnąć w firmie.
Niektóre z wielkich meczów, które Bray Wyatt powinien wygrać, ale przegrać, to między innymi walka z Johnem Ceną na WrestleMania 30, Randy Orton na WrestleMania 33, Goldberg na SuperShowDown 2020 i ponownie Orton na WrestleMania 37. To tylko kilka z wielu przykładów. gdzie WWE pozornie wyciągnął dywan spod Wyatta.
Postać Fiend była powiewem świeżego powietrza i była najbardziej chronioną pełnoetatową supergwiazdą w WWE aż do jego przegranej z Goldbergiem na Super ShowDown 2020. Jeśli alter ego Wyatta nigdy nie wróci do firmy, to będzie to ucieczka z mieszanym przyjęciem i umiarkowanym sukcesem.