Akira Toriyama zawładnął całym światem dzięki Dragon Ball Super. Turniej Mocy był prawdopodobnie jednym z najlepszych łuków, jakie anime do tej pory było świadkiem.
W trakcie Dragon Ball Super Goku zmierzył się z niesamowicie potężnymi przeciwnikami. Koniec serii idealnie przygotował grunt pod premierę gry Dragon Ball Legends.
RPG zostało opracowane przez Bandai Namco, bazując na postaciach z serii Dragon Ball.
Cała seria została spleciona z wieloma silnymi wojownikami z wieloświata Dragon Ball. Było jednak kilka, które naprawdę się wyróżniały.
Uwaga: ta lista odzwierciedla opinię pisarza.
5 najsilniejszych postaci, z którymi zmierzył się Goku w Dragon Ball Super
#5 - Kefla

Kefla to połączenie jarmużu i Caulifa. Ta dwójka to Saiyanie ze Wszechświata 6, która dała Goku ciężki czas podczas Turnieju Mocy.
Forma Super Saiyan Kefla była tak potężna, że wstrząsnęła turniejowym ringiem. Była bliska pokonania Goku, zanim aktywował swój tryb Ultra Instinct i uniknął wszystkich jej ataków.
#4 - Hit

Goku i zabójca z 6 Wszechświata zaprezentowali naprawdę dobry show. W trakcie walki Goku chciał, aby zmieniono zasadę zakazu zabijania, aby Hit mógł wyjść na całość w walce
Goku próbował pokazać, że nie boi się śmierci. Trafienie jest wyjątkowe, ponieważ staje się silniejsze, im dłużej jest w walce. To czyniło go bardzo groźnym przeciwnikiem.
kiedy ktoś jest o ciebie zazdrosny
#3-Jiren

Jiren jest jednym z najsilniejszych przeciwników, z jakimi kiedykolwiek zmierzył się Goku. Pride Trooper ze świata 11 zrobił wszystko, co w jego mocy, jeśli chodzi o walkę z Goku.
Ta walka pozwoliła Goku opanować formę Ultra Instynktu, co dało mu zwiększone zdolności. To pozwoliło mu stanąć z Jirenem w walce.
#2 - Beerus

Walka Goku z Bogiem Zniszczenia „Beerusem” była jedną z najlepszych walk w całej serii.
Pomimo doładowania do Super Saiyan God, Goku wciąż miał trudności z pokonaniem Beerusa. Chociaż nie spocił się podczas walki z Goku, Beerus przyznał, że musiał użyć całej swojej mocy, by walczyć z Goku.
#1 - Whis

Whis jest Bogiem Zniszczenia Przewodnikiem Beerusa, Aniołem Attendantem.
Goku tak naprawdę nie walczył łeb w łeb z Whisem. Właśnie sparował się z istotą razem z Vegetą. Pomimo stawienia czoła dwóm naprawdę potężnym Saiyanom, Whis poradził sobie z nimi bez wysiłku.