Większość ludzi ma opcje tworzenia kopii zapasowych dla każdego przedsięwzięcia w ciągu życia.
Na przykład nie wysyłamy jednego CV podczas poszukiwania pracy, ale aplikujemy na kilka stanowisk jednocześnie, na wypadek, gdyby preferowane nie wyszło.
To samo dotyczy aplikacji na studia, poszukiwania domu, planów podróży i tak dalej.
Kiedy jednak bierzemy ślub, rzadko mamy gotowy plan awaryjny.
Reklamy
Składając śluby, zakładamy, że spędzimy resztę życia, spacerując ramię w ramię z osobą, którą kochamy; pokonywanie przeszkód i praca zespołowa bez względu na to, co przyniesie nam życie.
W rezultacie jesteśmy zaskoczeni, gdy dochodzi do rozwodu, zwłaszcza jeśli pozornie pojawił się znikąd.
Oczekiwania, jakie mieliśmy w zakresie bezpieczeństwa i towarzystwa na całe życie, zostają zatarte, pozostawiając nas w poczuciu zagubienia, samotności i, szczerze mówiąc, przerażonych.
To doświadczenie może być szczególnie okropne po czterdziestce, ponieważ zostało mniej czasu na rozpoczęcie od nowa i mniej energii, którą można na to poświęcić.
W tym artykule przyjrzymy się, jak poradzić sobie z niszczycielskim wykolejeniem, jakie może pociągnąć za sobą rozwód po czterdziestce, a także przedstawimy techniki, które pomogą Ci pozbierać kawałki i odkryć swoje prawdziwe ja spośród gruzów.
Śmierć jednej rzeczy i narodziny drugiej
Rozwód jest wstrząsający na wielu poziomach, ponieważ oznacza koniec czegoś, co budowałeś przez znaczną ilość czasu.
Jak każda śmierć, będzie ona kojarzona z szokiem, złością, zaprzeczeniem i depresją, ale także akceptacją, nadzieją i rekonstrukcją.
Doświadczyłam tego wszystkiego, gdy moje małżeństwo się rozpadło, mimo że rozpadało się przez lata. Mimo że to ja zainicjowałam separację.
Na szczęście czas spędzony na łonie natury przypomniał mi, że nigdy nie ma próżni i koniec jednej rzeczy nieuchronnie oznacza narodziny drugiej.
Reklamy
Utwierdziło mnie to w przekonaniu, że pewnego dnia znalazłem w lesie drzewko dębu, które wyrastało w górę poprzez resztki klatki piersiowej. Musiał tam zdechnąć szop, lis, a nawet duży zdziczały kot, a jego pozostałości karmiły i pielęgnowały młody dąb, gdy rósł.
Ze śmiercią wiąże się oczywiście smutek, ale zawsze istnieje szansa na radość i spełnienie na nowym etapie, który się po niej rozwinie.
Śmierć własnej tożsamości w związku z rozwodem.
Ludzie zmieniają się, kiedy wchodzą w związki – to w zasadzie oczywistość.
Wszyscy dorastamy i ewoluujemy przez lata, a kiedy spędzacie każdy dzień z inną osobą, oboje będziecie ewoluować razem. W związku z tym ogromne części Twojej tożsamości zostaną powiązane z tożsamością co najmniej jednej innej osoby.
Reklamy
Pomyśl o rodzicach, których imiona nie są znane innym osobom w sąsiedztwie i nazywają ich jedynie „tatą Belli” lub „mamą Timmy’ego”. Tożsamość rodzica jest tak ściśle powiązana z tożsamością dziecka, że często traci ono poczucie siebie.
Podobnie osoby pozostające w związku małżeńskim mogą przyjąć nazwiska współmałżonka (lub wspólnie stworzyć nowe) i przez lata być określane jako „żona/mąż ___”.
W rezultacie rozwód nie tylko oznacza koniec długoterminowego związku – często rozdziera tożsamość danej osoby.
To jedna z najtrudniejszych rzeczy w związku z rozwodem po czterdziestce: w tym wieku większość ludzi ma solidne wyobrażenie o osobie, którą widzi w lustrze… ale kiedy wstrząsy burzą nasze fundamenty, pozostajemy podzieleni i próbujemy zrozumieć, dowiedzieć się, kim jesteśmy, ponieważ brakuje nam ogromnych sekcji.
Reklamy
Jest jednak dobra strona tej ciemnej chmury, a jest nią szansa, aby dowiedzieć się, kim naprawdę jesteś jako jednostka, bez konieczności spełniania się lub dostosowywania się do potrzeb i oczekiwań innych.
Zajmiemy się tym później, ale jest to pozytywna i zdrowa rzecz, na której można się skupić pośród chaosu i smutku.
8 wskazówek, które pomogą Ci podnieść się po rozwodzie i odkryć swoje prawdziwe ja
To normalne, że czujesz się zagubiony po pierwszym rozwodzie, zwłaszcza jeśli ty i twój były współmałżonek spędziliście razem wiele lat przed rozstaniem.
Będziesz musiał poradzić sobie z kolejką górską intensywnych emocji i odrętwienia, ale także ogromnego wzrostu i rozwoju osobistego.
Mamy nadzieję, że poniższe wskazówki pomogą Ci pokonać te trudne pierwsze kroki.
Reklamy
1. Nie spiesz się.
Często pojawia się ogromna presja, aby szybko „poradzić sobie” z trudnymi sytuacjami – jakby emocje związane z rozwodem (np. smutek, strata, złość, samotność, strach, żeby wymienić tylko kilka) były pobłażliwą głupotą, którą należy po prostu usunąć.
Jest to niezwykle obezwładniające dla osoby odczuwającej te emocje i może również utrudniać proces gojenia.
Nie masz nad głową tykającego zegara, który informowałby Cię, że masz X czasu na uporanie się z tym bałaganem.
Ludzie zdrowieją w różnym tempie, a proces ich zdrowienia często będzie zależał od tego, jak wyglądało ich małżeństwo przed rozwodem.
Reklamy
Na przykład ktoś, kto myślał, że wszystko jest w porządku, dopóki nie położono przed nim dokumentów rozwodowych, prawdopodobnie będzie potrzebował więcej czasu na powrót do zdrowia niż ktoś, kto był w napiętym, pełnym przemocy małżeństwie i czuje ulgę, że to już koniec.
W tym momencie spróbuj odżywiać się i uzupełniać w sposób, który najbardziej Ci odpowiada.
Uzdrowienie wygląda inaczej dla każdej osoby, więc nie ma tutaj jednego uniwersalnego rozwiązania.
Najlepiej radzę sobie w ciszy i samotności, dlatego postanowiłam spędzać dużo czasu sama – szczególnie na łonie natury. Medytowałem, dużo czytałem i prowadziłem dziennik, spędzałem dni (tygodnie!) bez rozmawiania z nikim i cieszyłem się spokojem z moimi zwierzętami.
Ktoś inny może chcieć w dużym stopniu polegać na swoim kręgu przyjaciół lub członków rodziny, omawiając wszystko, co się wydarzyło i uzyskując ich wsparcie i zachętę.
Reklamy
Rób to, co najlepsze dla twojego serca i duszy, i poświęć tyle czasu, ile potrzebujesz. Jesteś w podróży i nie ma linii mety, do której mógłbyś dotrzeć.
2. Nie podejmuj pochopnych decyzji, których możesz później żałować.
Wiele osób po rozwodzie „odnajduje swoje prawdziwe ja”, ale wymaga to czasu i cierpliwości, a nie pochopnych działań.
Pomyśl o archeologach, którzy spędzają tygodnie (a nawet miesiące) na uwalnianiu okazów z osadów za pomocą delikatnych narzędzi, które nie uszkadzają delikatnych kawałków znajdujących się w środku.
To jest podejście, które powinieneś zastosować, odkrywając swoje prawdziwe, autentyczne ja, zamiast używać brutalnej siły.
Reklamy
Kiedy się rozwiodłam, moja najlepsza przyjaciółka, mająca dobre intencje, próbowała mnie zachęcić do stworzenia „zupełnie nowego mnie!” osobowość, która wyglądała i zachowywała się zupełnie inaczej niż wtedy, gdy byłam mężatką.
Zawsze byłam powściągliwa i ubierałam się dość skromnie, więc ciągała mnie po różnych butikach, namawiając mnie do noszenia mini sukienek i szpilek, a wszystko po to, aby stać się kimś „zupełnie innym”.
To nie tędy droga, uwierz mi.
To po prostu założenie kostiumu, który nie będzie Ci odpowiadał, ponieważ w nadmierny sposób rekompensujesz ból i stratę, których doświadczasz.
Możesz poczuć chwilowy przypływ euforii, odkrywając „nowego siebie”, po tym jak ściąłeś wszystkie włosy i ufarbowałeś je na inny kolor, zrobiłeś sobie ogromny tatuaż na gardle lub wskoczyłeś do łóżka z pierwszą cudowną istotą, która wpadnie ci w oko , ale ta euforia będzie krótkotrwała.
Reklamy
Nadal będziesz czuć w środku tę samą stratę i żal, ale także pewną dozę wstrętu do siebie i rozpaczy z powodu podjętej pod wpływem chwili decyzji, której teraz nie da się cofnąć. I ewentualnie haluksy od tych szpilek.
3. Poznaj siebie właściwie.
Jednym z najlepszych sposobów na odkrycie swojego autentycznego „ja” wśród gruzów, którymi było twoje małżeństwo, jest prawdziwe poznanie siebie, a nie wersji siebie, którą stworzyłeś i utrzymywałeś w trakcie poprzedniego związku.
Wielu z nas dostosowuje się do preferencji współmałżonka, nawet na subtelnym poziomie. Możemy udawać, że interesujemy się ich hobby, na którym tak naprawdę nie zależy nam na wspieraniu ich wysiłków. Do diabła, możemy nawet wziąć w nich udział.
Reklamy
Pamiętam, jak teściowa opowiadała mi, że zaczęła jeździć na rowerze górskim i nartach biegowych, aby uszczęśliwić męża, bo wiedziała, że jeśli tego nie zrobi i nie będzie w stanie nadążyć, rozwiedzie się z nią.
Dopiero po sześćdziesiątce przerwała pracę i wróciła do własnych zainteresowań (rękodzieło włókniste i ogrodnictwo), ponieważ jej mąż nie mógł już fizycznie zajmować się swoim hobby.
Teraz nagle poczuła, że „pozwolono jej” zajmować się swoimi rozrywkami bez wiszącej nad nią groźby rozwodu.
Przyjrzyj się szczerze temu, w jakie zajęcia się angażujesz, co jesz, jakiej muzyki słuchasz, jak się ubierasz i tak dalej. Robiąc to, zadaj sobie pytanie, czy naprawdę lubisz to, co robisz, czy też po prostu jesteś do tego przyzwyczajony.
Reklamy
Mój były miał włączony telewizor 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu, kiedy był w domu, ponieważ uważał, że hałas w tle działa kojąco, a ja robiłam to samo po prostu ze względu na zakorzeniony nawyk.
Po rozstaniu większość dni spędziłam w błogiej ciszy, którą wolałam.
Rozważ wypełnienie niektórych książek z pytaniami i odpowiedziami „Poznaj siebie” lub quizów online. Bądź tak szczery, jak to tylko możliwe, jeśli chodzi o zadawane ci pytania, nawet jeśli udzielenie na nie odpowiedzi zajmie ci trochę czasu.
Możesz odkryć, że nie lubisz domyślnego śniadania, które jesz od lat i wolisz coś zupełnie innego, lub że estetyka, w której czujesz się najwygodniej, jest taka sama jak zawsze, ale z kilkoma drobnymi poprawkami odpowiadać Twoim gustom, a nie czyimś gustom.
Reklamy
4. Zmień scenerię.
Jedną z najlepszych i najbardziej uzdrawiających rzeczy, jakie możesz zrobić po rozwodzie, jest pobłogosławienie się zmianą scenerii.
Jeśli pozostaniesz w tym samym miejscu, w którym mieszkałeś w czasie małżeństwa, większość rzeczy wokół ciebie będzie przypominać ci o przeszłości.
Z czasem może to powodować zmęczenie, a także znacznie opóźnić proces gojenia.
Jeśli nie musisz przebywać w określonym miejscu ze względu na wspólną opiekę nad dzieckiem lub inne zobowiązania, zaplanuj przeprowadzkę gdzie indziej.
W moim przypadku ze względu na pracę musiałem pozostać w tym samym mieście przez kilka lat, więc przeprowadziłem się na jego drugi koniec. Zamiast otaczać się hałasem centrum miasta, przeprowadziłem się na spokojne przedmieście w odległości krótkiego spaceru od plaży i było wspaniale.
Reklamy
Jeśli ta opcja jest dla Ciebie otwarta i nie masz żadnych intensywnych zobowiązań w miejscu, w którym się znajdujesz, wybierz tę opcję i przeprowadź się w znacznie bardziej atrakcyjne dla Ciebie miejsce. Zmień dzielnicę, miasto, stan/prowincję, a nawet kraj, jeśli to możliwe.
Będziesz zaskoczony, gdy odkryjesz, jak uzdrawiające może być patrzenie na inny krajobraz każdego dnia.
5. Ciesz się rzeczami, w których nie mogłeś uczestniczyć, będąc w związku małżeńskim.
Dzień po zakończeniu 14-letniego małżeństwa mojej przyjaciółki zrobiła na obiad kurczaka tandoori.
Przez lata ograniczone podniebienie jej byłego męża powstrzymywało ją od gotowania (a nawet jedzenia) wielu jej ulubionych posiłków, ponieważ nie mógł znieść smaku i zapachu większości indyjskich przypraw.
Reklamy
I tak po półtorej dekadzie jedzenia gotowanych hot-dogów, klopsów z ketchupem, kotletów schabowych i ziemniaków, rozkoszowała się chwałą smaków, które kochała.
A teraz jej spiżarnia jest przepełniona przyprawami i sosami, z którymi nigdy nie „pozwolono jej” gotować, będąc mężatką, i już nigdy nie musi jeść zwykłego makaronu z masłem.
Podobnie inny znajomy brał udział we wszystkich zajęciach, którymi nie interesowała się jego była żona. Jej zainteresowania skupiały się wokół oglądania telewizji i zamawiania na wynos, a ona gorzko narzekała, że czuje się samotna, gdy wychodzi z przyjaciółmi.
Odkąd się rozwiedli, zaczął jeździć na snowboardzie, jeździł z przyjaciółmi na wycieczki z plecakiem, założył zespół i miał psa – a wszystko to nigdy nie było mu dozwolone, gdy był żonaty.
Reklamy
Prawie wszyscy rezygnujemy z różnych rzeczy w imię harmonii rodzinnej, ale nie musi już tak być. Więc śmiało, rozprowadź olejki eteryczne, których nienawidził twój były, i słuchaj muzyki, której nie lubił. A przy tym śpiewaj na cały głos.
jestem empatą, co teraz?
6. Wyrusz na przygodę.
Jedną z najwspanialszych rzeczy, jakie dla siebie zrobiłam po rozwodzie, była samotna podróż do innego kraju na kilka tygodni. Nie znałem tam nikogo i mogłem całkowicie skupić się na swoich zainteresowaniach, nie będąc zakładnikiem rozmów lub wycieczek, które nie wzbudziły mojego zainteresowania.
Zamiast tego zwiedzałem miasto, do którego podróżowałem, odwiedzałem wspaniałe muzea, jadłem spektakularne jedzenie, pisałem więcej niż kiedykolwiek myślałem, że to możliwe, i rozkoszowałem się radością z niepodległości i wolności.
Reklamy
Nie będę kłamać, że nie odczuwałam od czasu do czasu napadów żalu, zwłaszcza gdy widziałam rzeczy, które spodobałyby się mojemu byłemu, ale było w nich o wiele więcej szczęścia i satysfakcji niż smutek.
Co zawsze chciałeś zrobić po ślubie, ale nigdy nie miałeś okazji?
Czy tęskniłeś za wygrzewaniem się na słonecznych plażach, ale twój były nienawidził upału? A może chciałeś wybrać się na wycieczkę po Szkocji, aby zobaczyć wszystkie zamki i nawiedzone puby, ale Twój były uznał ten pomysł za absurdalny?
Zastanów się? Teraz masz szansę!
Idź robić to, czego pragnie twoje serce, z pełną swobodą i pozwoleniem na to. Będziesz się dobrze bawić i nie będziesz musiał znosić, gdy ktoś po drodze narzeka.
Reklamy
7. Twórz własne długoterminowe plany.
Chociaż rozwód po czterdziestce z pewnością może pokrzyżować Twoje długoterminowe plany, oferuje także możliwości tworzenia nowych.
Co więcej, plany te mogą być całkowicie zdeterminowane Twoimi preferencjami, zamiast iść na kompromis i negocjować z drugą osobą (chyba że masz dzieci, wtedy będziesz musiał uwzględnić część ich preferencji).
Poświęć trochę czasu na przemyślenie, jak chcesz, aby wyglądała reszta Twojego życia. Zadaj sobie pytania takie jak:
- Jaki rodzaj otoczenia sprawia mi najwięcej szczęścia?
- Ile czasu chcę spędzać z przyjaciółmi i członkami rodziny?
- Czy wolę ciszę i spokój, czy hałaśliwe zajęcia?
- Czy wolałbym spędzać czas na spacerach na łonie natury, czy na oglądaniu filmów i programów?
- Czy lepiej czuję się w ciepłym, czy chłodniejszym klimacie?
- Jak ważne jest dla mnie dostępność szerokiej gamy produktów kulturowych?
- Czy wolę towarzystwo osób o podobnych poglądach i o podobnym pochodzeniu kulturowym? A może ludzie o wielu kulturach i skłonnościach?
Reklamy
Odpowiedzi, jakich udzielasz na tego typu pytania, mogą pomóc Ci określić, od czego zacząć budowanie nowego życia.
Jeśli myślisz, że chciałbyś przeprowadzić się w miejsce, które znacznie różni się od Twojego obecnego otoczenia, wybierz się wcześniej w to miejsce.
Choć drastyczna przeprowadzka może być kusząca (i ekscytująca), wielkim kłopotem jest rozpoczęcie od nowa w innym miejscu, a potem okazuje się, że nie możesz znieść temperatury lub masz alergię na lokalne rośliny, owady itp.
Ważne jest również, aby wziąć pod uwagę wsparcie, którego możesz potrzebować, gdy będziesz starszy. Choć teraz możesz być zdrowy i sprawny fizycznie, za 20–30 lat może już tak nie być.
Reklamy
Dlatego zanim przystąpisz do działania, weź pod uwagę swoje przyszłe potrzeby.
Pomysł posiadania rancza na odludziu może Ci się spodobać, dzięki czemu będziesz mógł w spokoju hodować kozy, ale dalsze bieganie w pojedynkę może być trudne, gdy zacznie się zapalenie stawów lub inne problemy zdrowotne.
8. Poznaj siebie, zanim zagłębisz się w nowy związek.
Dla niektórych najlepszym sposobem na pokonanie kogoś jest zanurzenie się w kimś innym.
Chociaż może to działać oczyszczająco – zwłaszcza jeśli od kilku lat tkwisz w celibacie lub małżeństwie platonicznym – na dłuższą metę może to być dla ciebie szkodliwe. Tym bardziej, jeśli będziesz musiała poradzić sobie z paskudną chorobą przenoszoną drogą płciową lub nieoczekiwaną ciążą.
Reklamy
Osoba, która przez długi czas głodowała, często będzie się obżerać, gdy w końcu będzie miała dostęp do jedzenia. Ale zamiast je zaspokoić, objadanie się powoduje u nich chorobę.
To samo dotyczy związywania się z kimś, kto nie jest dla ciebie odpowiedni, aby zaspokoić zaniedbaną potrzebę.
Absorbujemy energię innych ludzi, zwłaszcza poprzez intymność seksualną, dlatego ważne jest, aby wybierać kochanków, z którymi naprawdę chcesz nawiązać kontakt.
Dlatego zanim nawiążesz coś z kimkolwiek, pamiętaj o tym, aby poznać siebie i dowiedzieć się, czego naprawdę chcesz od związku – nawet jeśli myślisz, że będzie to tylko luźna sytuacja w postaci „przyjaciół z korzyściami”.
Sprawy zawsze kończą się bardziej skomplikowaniem, niż myślisz.
Reklamy
——
Rozwód po czterdziestce nie jest zabawną sytuacją, dlatego upewnij się, że masz wsparcie, którego potrzebujesz, aby przez to przejść.
Znajdź dobrego terapeutę, daj sobie czas na żałobę i zaprzyjaźnij się ze sobą.
Stawiasz pierwsze kroki w nowej podróży, która może być bardziej satysfakcjonująca, niż mogłeś sobie wyobrazić… ale na razie staraj się pozostać obecnym i podejmuj działania dzień po dniu.