Mówią, że historię piszą zwycięzcy. Nigdy nie było to bardziej prawdziwe niż w przypadku wojny Monday Night War, w której przez sześć lat między wrześniem 1995 a marcem 2001 roku WWE i WCW były flagowe transmisje Monday Night, WWE Raw i WCW Nitro. mówią, że pokonali WCW dzięki własnym sprytnym decyzjom biznesowym i rezerwacyjnym, które zmusiły WCW do spasowania, pozostawiając potężną potęgę rozrywki sportowej, która mogła kupić konkurencję za marne 3 miliony dolarów, plus koszty prawne, wiosną 2001 roku.
jak się zachowywać po tym jak się z nim prześpisz
Podczas gdy WWE niewątpliwie odegrało rolę w wywieraniu ogromnej presji na WCW dzięki dobrze zarezerwowanej promocji i górnej linii, młodym gwiazdom turniejów głównych, takim jak Stone Cold Steve Austin i The Rock, prawda jest taka, że upadek WCW był spowodowany głównie przez sami. WWE wielokrotnie twierdziło, że WCW nigdy nie stworzyło swoich własnych gwiazd podczas swojego finansowego sukcesu w latach 1994-2001, a zamiast tego kupiło gotowe nazwy od WWE.
Chociaż w tym stwierdzeniu jest trochę prawdy, ponieważ transfery Hulka Hogana, Macho Mana Randy Savage'a, Rowdy'ego Roddy'ego Pipera, Kevina Nasha i Scotta Halla miały ogromny wpływ na wyniki WCW, twierdzenie, że w tym czasie nie stworzyli żadnych własnych gwiazd. okres jest całkowicie fałszywy. W latach 1994-2001 WCW stworzyło gwiazdy z Briana Pillmana, Diamond Dallas Page, Goldberga, Chrisa Jericho, Chrisa Benoita, Bookera T, Scotta Steinera, a także z całej dywizji Cruiserweight, szczycącej się takimi nazwiskami jak Eddie Guerrero, Dean Malenko i Rey Mysterio Jr. .
Tam, gdzie WCW pomyliło się, to kilka z tych nazwisk przebiło się przez szklany sufit i stało się prawdziwymi gwiazdami głównych wydarzeń, a WCW zostało zmuszone do umieszczenia na szczycie takich postaci jak Hogan i Savage, znacznie przewyższając swoją świetność ze względu na ich kontrakty zawierające klauzule twórczej kontroli. Ta lista pokazuje, w jaki sposób WWE wygrało poniedziałkową nocną wojnę, z uznaniem za własne decyzje, a także katastrofalne, kontrproduktywne rozmowy, które WCW podjęło w związku z ich własną śmiercią.
#5 Montreal Screwjob (9 listopada 1997)

Bret Hart walczy z Shawnem Michaelsem, gdy Vince McMahon ogląda serial Survivor w 1997 roku
jak decydujemy, kto wygrywa?
Montreal Screwjob był decydującym momentem w wojnie WWE vs. WCW, ale nie w sposób najbardziej oczekiwany w tamtym czasie. Kiedy ówczesny mistrz WWE, Bret „Hitman” Hart, został naprawdę wyrwany z tytułu WWE przez właściciela WWE Vince'a McMahona na trzy tygodnie przed planowanym dołączeniem do WCW, wielu myślało, że będzie to dzwon śmierci dla WWE.
W listopadzie 1997 roku WCW zostało zaledwie o miesiąc od zorganizowania swojego najbardziej udanego finansowo wydarzenia typu pay-per-view w historii, Starrcade 1997; na czele z 18-miesięcznym meczem pomiędzy mistrzem świata WCW, Hollywood Hulk Hoganem i Stingiem. Wydarzenie to było w tamtym czasie najbogatszym w historii wydarzeniem, dorównując Wrestlemania V, z udziałem Hogana i Savage'a w 1989 r., z 650 000 zakupami.
Ze swoją główną ekipą eventową składającą się z Hogana, Savage'a, Pipera, Stinga, Rica Flaira, a teraz Breta Harta, WCW było niewątpliwie promocją numer jeden w świecie wrestlingu. Tymczasem WWE miało Shawna Michaelsa i The Undertakera i nikogo innego. Stone Cold dochodził do siebie po zagrażającej karierze kontuzji szyi i nie znalazł się jeszcze w czołówce. WWE's Survivor Series przewyższyło WrestleManię, ale mimo to przyciągnęło tylko 250 000 wpisów z dwoma największymi losowaniami Hart i Michaels.
WWE było w śmiertelnym upadku, a WCW byli głównymi graczami w zapasach. Jednak to pieprzenie sprawiło, że właściciel WWE, McMahon, stał się pierwszą piętą swojej firmy. Pit naprzeciw Stone Colda, który wbrew wszelkim dostatecznie dochodził do siebie po problemie z karkiem, program Austin/McMahon uderzył w klasę robotniczą Ameryki, a wieśniak Austin co tydzień przeciwstawiał się swojemu tyranicznemu szefowi, zwykle za bardzo. powodzenie.
Z The Rock przyspieszonym awansem jako Intercontinental Champion i nowym D-Generation X tworzącym się po WrestleManii XIV, WWE nagle i nieoczekiwanie miało młode gwiazdy i gorące programy, podczas gdy starzejąca się ekipa WCW WCW prawie z dnia na dzień stała się passe. Co gorsza dla WCW, zaniedbali w pełni wykorzystać swój nowy nabytek, Hart.
wszystko, co musisz wiedzieć o życiu
Po wkręceniu Hart stał się najgorętszą gwiazdą wrestlingu, ale to tempo osłabło, gdy WCW niechcący sprawił, że wyglądał na głupca podczas swojego debiutu w WCW pay-per-view, Starrcade (z powodu wtrącania się w sprawy Hogana) i został zredukowany do górnej połowy na poziomie kart, więc Hogan i Savage i im podobni mogli nadal walczyć o czołowe pozycje. Okazało się to jedną z kilku fatalnych decyzji, jakie firma podejmie w ciągu najbliższych kilku lat.
Jedną z nieustannych krytyki, jaką WCW musiała znosić podczas swoich rządów, było to, jak źle zarządzali talentami. Wiele młodych supergwiazd wskoczyło do WWE wyłącznie z powodu braku możliwości w WCW.
Jeśli ktoś z dziedzictwem Breta Harta nie zwrócił na siebie uwagi, na jaką zasługiwał w tej marce, wyobraź sobie trudną sytuację każdego innego mężczyzny w szatni, który nie stanął po stronie czołowego członka promocji Teda Turnera.
