Gdy rozwój wydaje się trudny: synchronizacja, opór i podróż bohatera

Jaki Film Można Zobaczyć?
 

Istnieje powszechne oczekiwanie - szczególnie w świadomych, duchowo świadomych kręgach - że gdy tylko pójdziemy naszą autentyczną ścieżką, wszechświat otworzy dla nas wszystkie drzwi i będziemy mogli bez wysiłku podążać w kierunku naszego przeznaczenia. Podobnie jak trawa, która łatwo rośnie, tak i nasza ewolucja w kierunku lepszego życia będzie przebiegać gładko i prosto. Ale czy to oczekiwanie jest słuszne i czy nam służy?



Oczekiwanie łatwości wypływa z dobrze zaobserwowanego zjawiska, jakim jest oznakowanie naszej autentycznej drogi synchronizacje . Badania nad tymi „znaczącymi zbiegami okoliczności” sięgają czasów słynnego szwajcarskiego psychiatry Carla Junga. Pewnego dnia, gdy zbyt racjonalna pacjentka opowiadała mu o śnie, w którym dostała złotego skarabeusza, podobny owad zapukał w okno. Jung złapał owada i podał go pani: „Oto twój skarabeusz” - powiedział. Ten zaskakujący zbieg okoliczności wydał jej się tak głęboki, że „przebił pożądaną dziurę w jej racjonalności”.

Zjawisko to zostało uznane za istotne nie tylko przez psychoterapeutów, ale także przez wszelkiego rodzaju duchowych poszukiwaczy. Gdy tylko zaczynamy znajdować drogę, napotykamy te magiczne zbiegi okoliczności, które są nie tylko znaczące, ale i pomocne. Znajdujemy „losowo” plik książka lub artykuł, który odpowiada na nasze pytania , „przypadkowo” wpadamy na osobę, która pomoże nam osiągnąć nasz cel, lub pojawia się jakiś znak, który prowadzi nas do właściwego domu, właściwej osoby, odpowiedniego rodzaju pracy.



czuję, że już nigdy nie znajdę miłości

Działa tu wciąż niewyjaśniona, ale bardzo realna zasada synchroniczności, która łączy nasz świat wewnętrzny z doświadczeniami zewnętrznymi. Im bardziej jesteśmy dostrojeni, tym bardziej „płyniemy”, tym częściej doświadczamy synchroniczności.

Czy to jednak oznacza, że ​​rozwój osobisty jest zawsze tak łatwy, jak chodzenie po dobrze utwardzonej ścieżce? Czy to oznacza, że ​​będziemy się dobrze czuć i wspierać przez cały czas, gdy będziemy prosperować na rzecz lepszego życia? Czy to oznacza, że ​​ilekroć napotykamy przeszkody i trudności, znajdujemy się na złej drodze?

czego szukać u faceta

Aby odpowiedzieć na te pytania, musimy zrozumieć coś ważnego na temat podstawowej natury samego życia. W połowie XX wieku mitolog Joseph Campbell studiował mity, legendy i baśnie z całego świata i doszedł do zaskakującego wniosku: wszystkie historie świata mają tę samą strukturę, którą nazwał „Podróż bohatera”. (Sam będąc gawędziarzem, próbowałem stworzyć historię, która do niego nie pasowała. Próbując być adwokatem diabła, nadal nie mogłem! Ilekroć wymyśliłem coś, co wykraczało poza schemat Campbelliana, nie udało mi się to To była zwykła „książka telefoniczna”. Nie miała dynamiki).

Ta podstawowa struktura opowieści, którą odkrył Campbell, jest tak głęboko zakorzeniona w naszej świadomości, że wydaje się the plan, nie tylko dla opowieści fikcyjnych, ale dla samego życia. Innymi słowy, nasze życie pasuje do schematu Campbelliana!

Pamiętam fascynującą rozmowę z dr Raymondem Moodym, ojcem badań NDE, który zwrócił uwagę, że tak też opowiadali ludzie, którzy doświadczyli śmierci klinicznej: „W momencie śmierci życie przestaje być historią”. Życie to opowieść, która dobiega końca w momencie śmierci, kiedy rozpadają się same pojęcia czasu i przestrzeni, a ich miejsce zajmuje coś zupełnie innego.

Może ci się również spodobać (artykuł jest kontynuowany poniżej):

Dopóki żyjemy, nasze życie to historie, dla których mamy plan: Podróż Bohatera.

Tak jak bohater każdej historii kiedy podążamy za własnym wezwaniem do przygody w życiu, spotykamy pomocnych przyjaciół. Ale napotykamy także wrogów, a także stoimy przed wieloma testami i próbami. Bez nich nie możemy stać się silniejsi i nie możemy ewoluować.

jak przestać się poniżać

Potraktuj to jako trening oporowy. Jeśli chcemy rozwinąć silne mięśnie, musimy dać im pewien opór, z którym musimy naciskać lub podnosić ciężary, które są poza naszą strefą komfortu, albo musimy wykonywać więcej powtórzeń lub dłużej niż te, do których jesteśmy już przyzwyczajeni. Każda siła natury ma swoją siłę przeciwną. Jeśli postawimy sobie potężny zamiar wprowadzenia potężnej zmiany w naszym życiu, możemy spodziewać się pomocy, ale także odporność! Mówiąc psychologicznie, napotkanie oporu może być pomocne na wiele sposobów. Pokazuje nam, gdzie nasze lęki i słabości, i czego musimy się nauczyć, aby wyrosnąć na nowy poziom istnienia.

Dlatego nie możemy się poddawać i wierzyć, że podążamy złą drogą, tylko dlatego, że napotykamy pewien opór i przeżywamy ciężkie chwile! Mam bardzo zorientowanego duchowo przyjaciela, który wierzy, że zawsze, gdy jest na właściwej ścieżce, wszystko musi się dziać bez wysiłku. Na przykład zaczął uprawiać warzywa w swoim ogrodzie, ponieważ poczuł powołanie do bardziej naturalnego życia. Jednak kiedy ślimaki zjadły jego pierwszy produkt, przestał mówić, że „nie miało być”. To nie jest pomysłowe myślenie. Zamiast tego mógł wymyślić ekologiczny i przyjazny dla zwierząt sposób ochrony warzyw przed ślimakami i podzielić się swoimi odkryciami z innymi ogrodnikami.

W porządku, możesz zapytać, ale jak odróżnić „normalny opór”, który mamy przezwyciężyć, od oznak, że rzeczywiście jesteśmy na złej drodze? To bardzo uzasadnione i ważne pytanie. Odpowiedź tkwi w spojrzeniu na całą sytuację całościowo. Jeśli droga, którą wybraliśmy, nie była przyjemna od samego początku, jeśli nie czuliśmy żadnego szczególnego wezwania do niej, ani nie doświadczyliśmy pomocnych synchronizacji, to naprawdę wydaje się, że jest to niewłaściwa ścieżka.

Jeśli jednak poczuliśmy podekscytowanie i poczucie celu, aby zacząć i napotkaliśmy pomoc po drodze, ale także zaczęliśmy doświadczać trudności i oporu, możemy traktować wszystkie negatywne rzeczy, które pojawiają się jak potwory z bajki - to są przeszkody mamy zwyciężyć. Takie podejście tylko na końcu uczyni nas silniejszymi i mądrzejszymi.

Oczywiście istnieje jeden starożytny i najpotężniejszy wróg, który może sprawić, że poczujemy się źle, nawet gdy życie zmierza ku temu, co najlepsze. Ten wróg jest strach . Uwarunkowani pozostaniem w granicach dobrze znanych sytuacji, jako istoty ludzkie jesteśmy skazani na pewien dyskomfort, gdy życie się zmienia, niezależnie od tego, czy jest na lepsze, czy na gorsze. Dlatego zapnij pasy i uwolnij się od strachu, że zbliżamy się do burzliwych czasów, ale jak inaczej może narodzić się nowy, jeśli po pierwsze nie pozwolimy na demontaż starego…

Rock and Roll Hall of Fame 2017 TV harmonogram