Ważne jest, aby bronić tego, w co wierzysz, ale co się stanie, gdy to zrobisz i nie ma to znaczenia dla sytuacji? Kiedy bez względu na to, co powiesz lub zrobisz, po prostu nie możesz zrobić żadnego postępu? Cóż, zwykle dochodzi do całkowitego, kipiącego gniewu i frustracji, ale bez jakiegokolwiek postępu lub zamknięcia może być trudno przejść obok nich do spokojniejszego miejsca, w którym można uzyskać rozwiązanie.
W niektórych sytuacjach zamknięcie się i odejście jest naprawdę jedyną opcją. Oto kilka przykładów:
Próbuje przekonać ignoranckiego bigota, że się mylą.
Kiedy ktoś naprawdę jest przekonany, że osoba z określonej kultury, religii lub płci jest gorsza z jakiegoś konkretnego powodu, zmiana zdania jest prawie niemożliwa.
daniel bryan i brie bella
Wybierzmy ten przykład, ponieważ jest to rozmowa, która wydarzyła się naprawdę. Na spotkaniu rodzinnym osoba, która weszła w związek małżeński z rodziną (nazwijmy go Jim), głośno ogłasza, że Holokaust nigdy się nie wydarzył, ponieważ (i to jest oficjalny cytat): „za każdym razem, gdy robią o tym film dokumentalny, zawsze użyj tych samych zdjęć ”.
…dobrze. Okej, więc to był jeden z najbardziej głupich, ignoranckich komentarzy, jakie można sobie wyobrazić i większość ludzi byłaby przerażona, gdyby w ogóle o tym pomyślała, nie mówiąc już o wyrzuceniu tego z siebie. Poproszony o rozwinięcie swojego rozumowania, wzruszy tylko ramionami i zachowa swoją postawę. Tysiące ocalałych z Auschwitz z tatuażami na ramionach? 'Wszystkie oszustwa. Część spisku ”.
W tym momencie jedyną opcją jest uderzenie go tosterem - co naprawdę nie jest warte więzienia - lub odejście. Nigdy, przenigdy nie przekonasz go, że się myli, a próba zrobienia tego pochłonie Twój czas, energię i wszelką wiarę, jaką pozostawiłeś w ludzkości. Po prostu weź głęboki oddech, zaakceptuj, że jest idiotą (delikatnie mówiąc) i odejdź.
Nakłanianie rodziców do uznania, że jesteś dorosły.
Większość rodziców ma trudności z zaakceptowaniem faktu, że ich dorosłe dzieci są zdolnymi, odpowiedzialnymi dorosłymi na swoich własnych prawach i na zawsze będą postrzegać je jako swoje „dzieci”. Nie ma znaczenia, czy jesteś w drugim małżeństwie, masz siedmioro własnych dzieci, dwa kredyty hipoteczne i rozrusznik serca… nadal jesteś ich DZIECKIEM i zawsze nim będziesz.
Grrrrr.
Rzecz w tym, że rodzice nie widzą nas tylko w takim wieku, w jakim jesteśmy teraz, ale tak jak nas pamiętają, kiedy byliśmy mali. Jasne, w jednej chwili mogą cię postrzegać jako zdolnego lekarza, prawnika, inżyniera lub projektanta, ale w następnej przypomną sobie, jak byłeś niemowlęciem o pucołowatej twarzy przytulającym się do pluszowego misia i domagającym się bajki na dobranoc. Puszczenie przeszłości i uznanie cię za w pełni zdolnego dorosłego, którym jesteś teraz, może być dla nich naprawdę trudne.
Wydaje się, że jest to jeszcze trudniejsze dla rodziców osób, które zdecydowały się nie mieć własnych dzieci. Nie widząc, jak bierzesz ten szczególny rytuał przejścia i stajesz się rodzicami na swoich własnych prawach, nie widzą cię w tym, do czego mogą się odnosić jako typowa dorosła rola. Mogą interpretować to zachowanie jako przedłużający się okres dojrzewania, który jest frustrujący ponad miarę.
Kiedy i jeśli twoi rodzice traktują cię tak, jakbyś był dzieckiem, pamiętaj, że jest mało prawdopodobne, aby robili to ze złością.
Może ci się również spodobać (artykuł jest kontynuowany poniżej):
losowe tematy do rozmowy ze znajomymi
Poproszenie przyjaciela, aby był obiektywny w stosunku do swojego okropnego partnera / małżonka.
Tak więc mąż twojej przyjaciółki proponuje ci, gdy ona przygotowuje się do wyjścia, ale jeśli powiesz jej to wprost, straci na tobie gówno i oskarży cię o próbę zerwania swojego związku. A może twój kumpel spotyka się z totalnym dziwakiem, którego widziałeś z pół tuzinem innych facetów za jego plecami, ale jest w niej całkowicie zakochany i wyrzuci cię z jego życia, jeśli będziesz jej gadać. Co możesz zrobić?
Bez względu na to, jak taktownie podchodzisz do przyjaciela w sprawie partnera, będziesz postrzegany jako „zła” impreza, a oni zawsze staną po stronie tego, z którym są związani. Kiedy ktoś jest zakochany, jego partner nie może zrobić nic złego… a nawet jeśli początkowy rozkwit miłości minął, wtedy może wkroczyć lojalność, aby upewnić się, że odzyska partnera.
W sytuacjach, w których naprawdę nie lubisz partnera znajomego, zazwyczaj najlepiej jest się z tym zamykać. Nie musisz udawać, że ich kochasz, ale nie wychodź z siebie, aby wszyscy wiedzieli, jak bardzo nimi gardzisz. Zrób to, a stracisz przyjaciela, zanim zerwą ze swoim partnerem.
Jedynym wyjątkiem jest sytuacja, gdy wiesz na pewno, że ich partner jest obraźliwy. W takiej sytuacji może być konieczne bardziej aktywne działanie pomagając im uciec od brzydkiej sytuacji . Po prostu bądź przygotowany, że nawet jeśli jesteś w stanie im pomóc, nadal będą bronić swojego partnera, a ty nadal możesz wyłonić się jako dupek.
Próba poinformowania kogoś, że twoja religia jest bardziej „słuszna” niż ich.
Okay, jeśli nawet pomyślisz o zrobieniu tego, jesteś zajęciem ograniczonym. Przestań.
czego potrzebuje świat
Jedną rzeczą jest dyskusja na temat religii, w której ty i osoba innej wiary wymieniacie poglądy na temat filozofii, etyki, a nawet samej natury istnienia, ale jeśli jesteś tak arogancki, że wierzysz, że twoja religia jest w jakiś sposób lepsze lub bardziej prawdziwe lub ważniejsze niż czyjeś innego, musisz dać sobie trochę czasu i usiąść w zamrażarce lub coś w tym stylu.
Próba przekonania innej osoby, że jej wiara jest błędna, jest nie tylko ogromnym brakiem szacunku, ale jest to również bezcelowy argument. Jakiemu celowi może służyć ten konflikt, poza rozbawieniem cię na jakimś sadystycznym poziomie? Jeśli ktoś wyznaje określoną wiarę, to oczywiście nie bez powodu. Istnieje wiele różnych religii, z których wszystkie przyciągają do siebie ludzi z wielu powodów, a żadna z nich nie jest bardziej „prawdziwa” ani „słuszna” niż jakakolwiek inna. Kropka.
Jeśli nie zgadzasz się z wiarą konkretnej osoby, ponieważ jej dogmaty znacznie różnią się od twoich lub ogólnie pogardzasz tą religią, po prostu zaakceptuj, że ona myśli inaczej niż ty i odejdź.
Bezgłośnie.
Najlepiej bez przewracania oczami i uśmiechania się.
Jeśli chodzi o kłótnie, zadaj sobie pytanie, dlaczego ważne jest, aby „wygrać”. Jeśli osoba ustąpi, mówiąc ci, że tak, oczywiście, dobrze, masz rację, czy to cię uszczęśliwia? Czy Twoim zdaniem czujesz się uzasadniony, ponieważ ktoś tylko skinął głową i uśmiechnął się, żeby cię uciszyć?
Zadaj sobie pytanie, dlaczego na początku kłócisz się z tą osobą. Zmiana zdania innej osoby jest prawie niemożliwa, a ostatecznie, co można wygrać? Pamiętaj, że lepiej być uprzejmym niż mieć rację, a jeśli tak ważne jest dla Ciebie, aby Twoja opinia została uznana za właściwą, problem prawdopodobnie nie będzie leżał po stronie drugiej zaangażowanej osoby.
Czy doświadczyłeś któregoś z tych z pierwszej ręki? Zostaw komentarz poniżej i podziel się swoimi historiami z nami i innymi osobami.