Ostatnia dekada wreszcie minęła i stała się częścią historii. Wiele się wydarzyło w ciągu tych dziesięciu lat w WWE – zmiana w kulturze firmy, nowi chłopcy i dziewczęta z plakatów, niezapomniane waśnie i mecze, i tak dalej.
Gdy dekada dobiegła końca, zobaczyliśmy, że pro-wrestlingowy gigant wchodzi w nową erę. Ale nawet po ogromnym globalnym zasięgu i sukcesie nie były to najlepsze lata w historii firmy, ponieważ wiele momentów pozostawiło cały wszechświat WWE z kwaśnym posmakiem w ustach.
Pojawienie się nowego konkurenta, w połączeniu z niską frekwencją na programach i spadkiem oglądalności programów telewizyjnych, było jednym z głównych problemów wśród przełożonych. WWE często było krytykowane za słabe rezerwacje i leniwe pisanie, a przez całą dekadę otrzymaliśmy wiele przykładów tego samego - które, jeśli to możliwe, WWE chciałoby wymazać z pamięci wszystkich.
Więc bez dalszych pożegnań przyjrzyjmy się dziesięciu rzeczom, o których WWE chce, abyś zapomniał o tej ostatniej dekadzie. Koniecznie skomentuj i daj nam znać swoje przemyślenia i poglądy na ten temat.
#10 18-sekundowe zakłopotanie

W 2010 roku wiele Supergwiazd podbiło serca fanów, ale żaden nie był większym dzieckiem niż 5-krotny mistrz świata, Daniel Bryan. Powstanie ruchu YES i moment Bryana na WrestleManii 30 był jednym z najlepszych momentów tej dekady.
wwe top 10 najsilniejszych zapaśników
Ale kilka lat przed tym wszystkim, na WrestleManii 28 stanął w obliczu żenującego momentu, kiedy Sheamus pokonał go i wygrał World Heavyweight Championship w zaledwie 18 sekund.
Jak na supergwiazdę kalibru Bryana, z pewnością chciałby wymazać ten mecz z historii. Daniel Bryan jest jednym z najlepszych zapaśników w branży i takie traktowanie go nigdy nie było dobrym pomysłem. Na szczęście jego wsparcie fanów sprawiło, że WWE zrealizowało swój prawdziwy potencjał. Droga na szczyt góry nigdy nie jest łatwa - bardzo dobrze powiedziane!
1/7 NASTĘPNY