Były supergwiazda WWE, Bray Wyatt, polubił tweeta podkreślające dziś wieczorem przyśpiewki „We Want Wyatt” w Monday Night RAW.
Wszechświat WWE wykorzystuje każdą okazję, aby poinformować Vince'a McMahona o błędzie, który popełnił, wypuszczając Wyatta. W zeszłym tygodniu na RAW fani zaczęli śpiewać „We Want Wyatt”. Również w tym tygodniu, podczas meczu Alexy Bliss z Doudropem, na arenie w Orlando rozbrzmiewały głośne okrzyki „We Want Wyatt”. Wielu fanów żartowało, że stało się to stałym elementem każdego programu WWE.
GŁOŚNO We Want Wyatt śpiewa w #WWE Raw w Orlando podczas meczu Alexa Bliss pic.twitter.com/cVpvLe2mag
— NoShow Wrestling Podcast (@NoShowWrestling) 10 sierpnia 2021
Co ciekawe, sam Bray Wyatt polubił dzisiejszego tweeta podkreślającego te pieśni na RAW. Możesz zobaczyć zrzut ekranu poniżej.

Zrzut ekranu przedstawiający Braya Wyatta, który polubił tweeta
Bray Wyatt miał pierwotnie wrócić do WWE RAW dziś wieczorem

Bray Wyatt ostatnio walczył o WWE na WrestleManii 37 jako The Fiend i przegrał mecz z Randym Ortonem po odwróceniu uwagi przez Alexę Bliss. Następnie pojawił się na RAW w swoim awatarze Firefly Fun House. To był jego ostatni występ w WWE, zanim był z dala od telewizji przez wiele miesięcy, przed jego niedawnym zwolnieniem.
Według niedawnego raportu Seana Rossa Sappa z Walczący , wcześniejsze raporty Braya Wyatta zajmującego się problemami zdrowia psychicznego były fałszywe. Dodał, że Wyatt miał zaręczyny rodzinne w maju i czerwcu i był w 100% dopuszczony do zapasów.
Przed jego nagłym uwolnieniem, jego pierwotnym planem był powrót w dzisiejszym odcinku RAW. Podobno „dodał kreatywne elementy do swojej postaci” podczas wolnego od telewizji.
Nie możesz tego zabić pic.twitter.com/Bi13czn5Zs
— Bray Wyatt (@WWEBrayWyatt) 9 sierpnia 2021
Co ciekawe, firma zagrała dziś wieczorem na arenie promo na RAW z WWE Hall of Famers Mickiem Foleyem i Stone Cold Stevem Austinem, chwaląc postać The Fiend. Ta promocja nie była pokazywana w telewizji.
„Prowadzą promo na arenie, a Mick Foley i Steve Austin mówią o tym, jak niesamowity jest The Fiend…” napisał na Twitterze Jon Alba.
Jon Alba dodał jednak, że było to tylko stare promo, w którym rozmawiali również o innych gwiazdach i po prostu nie było aktualizowane.
Naprawdę nie mogę uwierzyć, że muszę to wyjaśnić, ale ponieważ strony agregują to i wyciągają fałszywe wnioski, był to tylko film promocyjny z ich starej rotacji. Rozmawiali w nim też o innych ludziach. To najwyraźniej po prostu nie zostało zaktualizowane.
- Jon Alba (@JonAlba) 10 sierpnia 2021
Cały świat pro wrestlingu jest podekscytowany tym, co przyniesie Wyattowi przyszłość. Czy wskoczy na statek i dołączy do All Elite Wrestling jak Aleister Black i Andrade? A może przeniesie się do Hollywood i zachwyci świat swoją kreatywnością, stając się kolejną megagwiazdą?
Skomentuj i daj nam znać, co myślisz o wydaniu Braya Wyatta w WWE.