Najlepszy zapaśnik z każdego z 50 Stanów Zjednoczonych

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
>

WIRGINIA - Tony Atlas

WYRÓŻNIENIE: Magnum T.A.



Pierwszym Afroamerykaninem, który zdobył tytuł tag teamowy w WWF, jest także Virginia

Pierwszy Afroamerykanin, który zdobył tytuł tag teamowy w WWF, jest również najlepszym wszech czasów w Virginii

Tony Atlas jest supergwiazdą tworzącą historię, o której nie mówi się tak często, jak powinien.



Były trzykrotny Mr USA, Atlas odważył się na pro-wrestling w ramach różnych terytoriów NWA. Chociaż był głównie zapaśnikiem tag team, wyróżnia go to, że jest pierwszym człowiekiem, który wcisnął szpilkę / szpilkę Hulk Hogan. Przez cały czas spędzony na tych terytoriach zdobył dziewięć mistrzostw wagi ciężkiej, siedem mistrzostw Tag Team, dwa mistrzostwa interkontynentalne, mistrzostwo telewizji i mistrzostwo Brass Knuckles. Nie jest zły!

Ale być może najbardziej znany jest ze współpracy z Rockym Johnsonem (ojcem The Rocka) na początku lat 80-tych. Duet zdobył sławę WWF Tag Team Championship z The Wild Samoans w 1983 roku, stając się pierwszymi Afroamerykańskimi zawodnikami, którzy zdobyli złoto.

Niestety, rozwijające się problemy z narkotykami sprawiły, że Atlas stał się mniej niezawodnym wykonawcą w połowie lat 80-tych, więc jego kariera nie była tak dobra, jak powinna być. Mimo to jego wyróżnienia przyniosły mu zaszczyt bycia największym zapaśnikiem Wirginii wszechczasów.

WASZYNGTON - Daniel Bryan

Zamierzam na chwilę wejść na płytę - nie sądzę, abym kiedykolwiek widział w całym swoim życiu lepszy czysty babyface niż Daniel Bryan.

Prawowicie jeden z najbardziej uzdolnionych technicznie zapaśników wszechczasów, Daniel Bryan był trenowany przez Shawna Michaelsa i Williama Regala (między innymi), więc dość łatwo jest zobaczyć, skąd go bierze. Bryan był fenomenem, który wszędzie puszczał absolutne thrillery, ale był najbardziej znany ze swojej pracy w ROH, Japonii i oczywiście WWE.

Gdybym miał wymienić wszystkie tytuły, które Daniel Bryan zdobył w swojej karierze, czytałbyś całą noc, więc powiem tylko, że… to było dużo. I nie bez powodu – gdziekolwiek się udał, stał się najlepszym wrestlerem w tej firmie. W WWE jego znakomita praca na ringu zapewniła mu połączenie z fanami, którego nikt inny w firmie nie był w stanie odtworzyć. To, wraz z jego słynnym „TAK!” chant (co, co ciekawe, zaczęło się jako metoda na rozgrzanie pięty), popchnęło go na szczyt kart i ostatecznie wygrał WWE World Heavyweight Championship na WrestleManii 30 w jednym z najlepszych momentów „dobrego samopoczucia” w historia wrestlingu.

Niedługo po tym Bryan został zmuszony do przejścia na wcześniejszą emeryturę z powodu komplikacji spowodowanych wstrząsami mózgu. Mimo że WWE pozostaje nieugięte w odmowie oczyszczenia go, kilku lekarzy poinformowało go, że jest w porządku, aby walczyć, więc wciąż ma nadzieję, że pewnego dnia będzie mógł wrócić na ring. My też.

Czy więc Daniel Bryan zdobył swoje miejsce jako najlepszy zapaśnik ze stanu Waszyngton? TAK! TAK! TAK! TAK! TAK!

WIRGINIA ZACHODNIA - Ray „The Crippler” Stevens

Ray „The Crippler” Stevens walczył przez zadziwiające cztery dekady, a swój start w 1950 roku rozpoczął w wieku zaledwie 15 lat.

Często uważany za najlepszego czystego pracownika lat sześćdziesiątych, Stevens był jednym z tych facetów, którzy potrafili mocować się z miotłą i dobrze się do siebie dopasować. Nieustraszony, akrobatyczny i charyzmatyczny wykonawca, Stevens prawie wszędzie wygrywał mistrzostwa. Wygrał w sumie 12 mistrzostw Stanów Zjednoczonych, cztery mistrzostwa wagi ciężkiej, dwa mistrzostwa telewizji, cztery mistrzostwa juniorów wagi ciężkiej, trzy mistrzostwa Brass Knuckles i bezprecedensowe 18 mistrzostw Tag Team. Być może jego najbardziej pamiętnymi partnerami byli Pat Patterson (nazywano ich The Blond Bombers), Jimmy Snuka i Nick Bockwinkel, ale oznaczył się z wieloma innymi godnymi uwagi dżentelmenami, takimi jak Greg Valentine i „High Chief” Peter Maivia.

Jak dotąd jest członkiem trzech różnych pro-wrestlingowych Halls of Fame i wyobrażam sobie, że pewnego dnia zostanie wprowadzony do WWE Hall of Fame jako spadkobierca. Jego innowacyjny atak i niezaprzeczalny talent w ringu sprawiają, że jest łatwym wyborem na najlepszego zapaśnika wszech czasów w Zachodniej Wirginii.

Przepraszam, Heath Slater - oryginał

Przepraszam, Heath Slater - oryginalny „Crippler” to najlepsze, co ma do zaoferowania Zachodnia Wirginia

WISCONSIN - Kruszarka

WYRÓŻNIENIE: Ed „Dusiciel” Lewis

Prawdziwy pionier wrestlingu, South Milwaukee, własny „Crusher” z Wisconsin, zainspirował więcej ludzi, niż możesz wiedzieć.

Miażdżyciel był prekursorem wielu wielkich wojowników wrestlingu. Był beczkowatym piwem jak Stone Cold Steve Austin, który potrafił przyjąć karę jak Mick Foley i wrócić jak Hulk Hogan. Choć przede wszystkim był zawodnikiem tag teamowym (w swojej karierze wygrał łącznie 24 mistrzostwa tag teamowe), miał również pięć tytułów mistrzowskich wagi ciężkiej (w sumie sześć) na różnych terytoriach AWA. Do tej pory został wprowadzony do Galerii Sław Zawodowego Wrestlingu, Galerii Sław WCW i Galerii Sław Wrestling Observer Newsletter i mogę sobie wyobrazić, że prawdopodobnie zostanie wprowadzony jako spadkobierca wraz z kolegą z Wisconsinite Ed 'Strangler Lewisa.

Choć być może nie słyszałeś wcześniej o The Crusher, miał on zauważalny wpływ na branżę wrestlingową. W tym celu nominuję go na najlepszego zapaśnika, jaki kiedykolwiek pochodził z Wisconsin.

WYOMING - Eric Bischoff

Eric Bischoff ma dom tylko w Wyoming, ale…

Eric Bischoff ma dom tylko w Wyoming, ale jest jedynym, więc wygrywa domyślnie

Eric Bischoff jest niemal wszędzie – urodził się w Michigan, a teraz ma domy w Kalifornii, Arizonie i Wyoming, z których to ostatnie czyni go jedynym pro-wrestlerem (lub, jak sądzę, w tym przypadku pro-wrestlingiem). osobowość) z Wyoming.

Jego zapaśnicza przenikliwość nie jest niczym, o czym można by pisać w domu, ale był całkiem niezmiennie fantastyczny jako autorytet pięty. Zrobił to dobrze w WCW, WWE, a nawet w TNA. Mężczyzna po prostu emanuje obrzydliwością z każdego poru na swoim ciele i kochamy go tym bardziej za to.


POPRZEDNI 11/11