5 najsłabszych ruchów wykańczających, które widziano w WWE

Jaki Film Można Zobaczyć?
 
>

W profesjonalnym wrestlingu nie ma nic tak ostatecznego jak „finisz”. Jest to charakterystyczny ruch zapaśnika, który ma raz na zawsze położyć swojego przeciwnika, a jednocześnie wyglądać niszczycielsko i wywierać wpływ.



Daje każdemu zapaśnikowi unikalną tożsamość i szansę na wywarcie trwałego wrażenia w umysłach fanów, stając się symbolem pro wrestlingu, jak muzyka na wejście.

Chociaż w historii WWE było wiele niszczycielskich ruchów wykańczających, niektóre naprawdę znane są w rzeczywistości dość okropne. Dla każdego Stone Cold Stunner i Tombstone Piledriver jest miejsce do spania za rogiem.



Przyjrzyjmy się 5 najsłabszym ruchom końcowym w historii WWE.


#5 Pan Socko/Szpon żuchwy

Szpon żuchwy był od wielu lat charakterystycznym ruchem Micka Foleya.

on nie jest w tobie znakami,

Szpon żuchwy to tylko naprawdę głupi ruch kończący. Podczas gdy pazur jest przyłożony, osoba wykonująca ruch ma wolne ręce i nogi, więc co może powstrzymać ją przed walką? To po prostu nie ma sensu. Trzeba przyznać, że trzymanie czyjejś zakrytej dłoni/skarpetki w ustach może być niewygodne, ale zakończenie meczu to tylko żart.

Jedynym powodem, dla którego Mick Foley zdołał sprawić, by współpracował z Socko, była jego charyzma i umiejętność trzymania tłumu w dłoni. To był kiepski ruch wykańczający dla wszystkich innych, którzy go używali.

piętnaście NASTĘPNY